Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po murawie zostały tylko koleiny

Redakcja
Jedni mają dość rozjechanych trawników, inni tłumaczą, że to jedyne miejsce do parkowania. Tak wygląda sytuacja przy ul. Wyżynnej. Spółdzielnia Węglinek, która zarządza tym terenem, zapowiada, że na wiosnę ukróci dewastację murawy.

– Kierowcy parkują dosłownie wszędzie, wykorzystując do tego nawet trawniki. Po terenach zielonych w niektórych miejscach nie ma już śladu – mówi pani Alicja, mieszkanka bloku przy ulicy Wyżynnej. – Kierowcy rozjeżdżają trawę, a błoto rozwlekają na kołach po alejkach. To bardzo irytujące.

Mieszkańcy dodają, że z braku wystarczającej liczby miejsc dla aut, kierowcy wykorzystują jako parkingi także osiedlowe alejki. – Biegają tędy dzieci, chodzą przechodnie – wyjaśnia pani Alicja. – To cud, że nic się tu jeszcze nikomu nie stało.

Na dodatek niedawno w klatkach schodowych pojawiły się ogłoszenia, w których administracja osiedla apeluje do właścicieli psów, by wyprowadzali swoich pupili poza trawniki przylegające do budynków.

Właściciele psów stosują się do tych zaleceń, ale pytają, czemu z trawników mogą korzystać kierowcy, a zabrania się tego spacerującym ze zwierzętami.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Węglinek, do której należy teren, tłumaczy, że zakaz wyprowadzania psów to kwestia estetyki, a ogłoszenie pojawiło się na wniosek samych mieszkańców. Zapowiada za to wojnę z dewastującymi murawę.

– Ubolewamy nad rozjeżdżaniem trawników i mamy zamiar zaradzić tej sytuacji na wiosnę, kiedy tylko wzrośnie temperatura – zapowiada Janusz Rosochacz, prezes SM Węglinek. – Na trawniku przy bloku Wyżynna 21 chcemy postawić słupki, które uniemożliwią wjeżdżanie na trawnik. Z kolei na trawniku wewnątrz osiedla (przy Wyżynnej 29 – przyp. red.) poszerzymy wjazd o ok. 1,5 metra, a resztę trawnika odgrodzimy. Planujemy też wyrównać koleiny i posiać nową trawę.

Prezes Rosochacz przyznaje, że osiedle boryka się z niewystarczającą liczbą miejsc parkingowych. – Na dodatek nikt nie chce nam pomóc w sprawie parkowania na trawnikach – dodaje prezes. – Straż miejska twierdzi, że nie może interweniować, bo to teren prywatny. Dlatego jak tylko pozwolą na to warunki pogodowe, sami zabierzemy się za uporządkowanie trawników.

Do sprawy wrócimy na wiosnę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto