- Zawodniczki ze Śląska nie sprawiły nam problemu – mówiła po meczu Sabina Włodek, kapitan SPR. – Jednak sprawowały się lepiej niż w ubiegły weekend piłkarki Ruchu Chorzów.
Kapitan SPR Asseco BS Lublin, Sabina Włodek była najlepszą zawodniczką na parkiecie.
Znakomitą grą w ataku zdobyła siedem trafień. Początek spotkania zapowiadał wygraną lublinianek. Pierwsze trzy bramki zdobyły właśnie one. W kolejnych minutach piłkarki Zgody Ruda Śląska zaczęły odrabiać straty, aż przewaga lublinianek ze stanu 11:4 zmalała 16:12 – wyniku kończącego pierwszą odsłonę spotkania.
Trzydzieści minut drugiej połowy należały jednak do zawodniczek z Lublina.
Znakomicie w bramce spisywała się Małgorzata Sadowska, która zmieniła Magdalenę Chemicz. Przez ostatnie 15 minut spotkania pokazała, że zasługuje na zaufanie trenera Jankowskiego. Dobra gra w ataku piłkarek SPR przysłoniła nieskładne i nieudolne ataki Zgody.
Ostatecznie lublinianki rozgromiły ślązaczki 34:22.
Zapytaliśmy najlepszej zawodniczki na parkiecie, Sabiny Włodek czy myślami wybiegają już do pucharowego meczu w Norwegii. - Każda z nas dostała do domu płytę z grą zespołu norweskiego – tłumaczy Włodek. – Przed nami jeszcze jeden mecz z polskim zespołem, a potem ruszamy na podbój skandynawi. Jednak na chwilę obecną psychicznie przygotowujemy się do tego meczu - dodała.
SPR Asseco BS Lublin: Chemicz, Aleksandrowicz 1, Malczewska 1, Włodek 7, Damięcka 5, Rola, Majerek 5, Marzec, Łabul, Repelewska 5, Rukaite 1, Sadowska, Puchacz 4, Skrzyniarz 5,
Kary: 6 min
Zgoda Ruda Śląska: Gleń 2, Pawliu 2, Josińska 2, Świszcz 1, Stangret, Waga 6, Mrolek, Krzymińska 1, Kucińska 1, Weselak 2, Olek 4, Borysowska 1, Mieńko
Kary: 2 min
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
