List od Czytelnika: Nie wieszajmy psów na Urzędzie Pracy w Lublinie

Nasz Czytelnik postanowił wrócić do poruszanego niedawno problemu Urzędu Pracy w Lublinie (Jak potraktowali mnie w Urzędzie Pracy w Lublinie). Przysłał do nas list:

Czytając na forum, widzi się tylko negatywny sposób przebiegu rejestracji.

Powiedzmy sobie szczerze, jeśli każdy z nas udałby się do pokoju nr 1 w celu uzyskania niezbędnych informacji dotyczących warunków, które należy spełnić, aby uzyskać status bezrobotnego oraz pobrania karty rejestracyjnej, to nie byłoby tego zamieszania. Dobra organizacja z naszej strony pozwoli na szybki i łatwy przebieg sprawy.

Osobiście byłem zarejestrować się w MUP jako osoba bezrobotna i widziałem powody odesłania osób na ponowne zarejestrowanie się. Najczęściej było to: brak jakiegoś dokumentu, a nawet zdarzał się brak kserokopii, a przecież w „informacji urzędu” jasno jest wytłumaczone, co należy ze sobą posiadać, aby być pozytywnie przyjętym. Jeśli każdy z nas ma komplet, to wiadomo, że nie zostanie odesłany „z kwitkiem”, bo taki ma urzędnik humor.

Masz wszystkie niezbędne dokumenty, masz status osoby bezrobotnej – proste i logiczne!!!

Narzeka się, że czas obsługi interesanta trwa około 20 minut – nic dziwnego, skoro 7 osób na 10 ustawia się w kolejce, nie mając kompletnych dokumentów i z takich oto przyczyn kolejka wygląda jak wygląda i czas się wydłuża, bo przecież urzędnik nie jest w stanie, nie sprawdzając naszych dokumentów, stwierdzić na samym początku, że czegoś nam brakuje. W naszym interesie powinno być to, aby ułatwić sobie samemu sprawę.

Weźmy pod uwagę to, że jest to najbardziej oblegany urząd w mieście i nie sposób jest być zawsze pierwszym w kolejce.

Nie zapominajmy również, że mamy XXI wiek i wszelkie niezbędne informacje możemy znaleźć na stronach internetowych MUP.

Z wielkim szacunkiem chciałbym się odnieść do p. dyrektor Katarzyny Kępy, która jest osobą życzliwą i pomocną, a przede wszystkim dostępną dla każdego interesanta z każdym problemem (jestem osobą starającą się o dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej), bo sam uzyskałem dużo rad oraz wskazówek dotyczących moich starań o dotację.

PP (do wiadomości redakcji)

Dowiedz się więcej na ten temat. Historia:

**

• Dyrektor Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie: Po drugiej stronie biurka też siedzi człowiek