Działki w Lublinie: Atrakcyjne miejsce przy al. Kraśnickiej do kupienia od wojska

Chodzi o działkę o powierzchni ponad 1,2 hektara przy samej al. Kraśnickiej pod numerem 2b, pomiędzy jednostką wojskową a Wydziałem Artystycznym UMCS.

Kiedyś z nieruchomości korzystali żołnierze stacjonujący w jednostce u zbiegu al. Kraśnickiej i Al. Racławickich. Teraz parcela stoi pusta – są na niej tylko: trawa, drzewa i krzewy. A na ogrodzeniu pojawiła się właśnie tablica: „nieruchomość na sprzedaż”.

Działka znalazła się na wykazie nieruchomości, których wojsko zamierza się pozbyć.
– Sprzedaż działki nr 2/70 leżącej przy al. Kraśnickiej 2B planowana jest na przyszły rok – informuje Maciej Czeńczyk z lubelskiego oddziału Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. – Nabywca zostanie wyłoniony w trybie przetargu nieograniczonego, do którego może przystąpić każdy, po wpłaceniu stosownego wadium.

Ze znalezieniem kupca nie powinno być trudności.

Działka przylega bezpośrednio do ruchliwej al. Kraśnickiej, ma świetne połączenie z wylotówkami na Warszawę i Kraśnik. Po drugiej stronie ulicy jest nowe osiedle mieszkaniowe, w pobliżu są starsze bloki przy Al. Racławickich i miasteczko akademickie.

– Pod budownictwo mieszkaniowe ta lokalizacja jest atrakcyjna, pod usługi jeszcze bardziej atrakcyjna – ocenia Lech Guzowski, współwłaściciel biura nieruchomości z Lublina.

Chrapkę na parcelę może mieć też UMCS, jeśli zdecyduje się na budowę kampusu zachodniego.

Uczelnia prowadzi zajęcia w dawnych koszarach przy al. Kraśnickiej (Wydz. Artystyczny) i w nowych budynkach Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi u zbiegu al. Kraśnickiej i ul. Głębokiej. Ma też kilka niezabudowanych hektarów między al. Kraśnicką a ul. Pagi. Działka sprzedawana przez wojsko leży tuż obok.

– Takie decyzje, jak kupno czy sprzedaż nieruchomości, podejmuje ciało kolegialne uczelni, czyli senat – ucina Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik UMCS. – Ale trzeba się najpierw zastanowić nad zasadnością kupna tej działki.

Uczelnia pracuje właśnie nad strategią rozwoju na najbliższe lata.

– Wszystkie plany dotyczące rozbudowy bazy uczelni będą zależały od tego, co znajdzie się w tej strategii – zaznacza Mieczkowska-Czerniak.