Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zainwestujcie w Sławinek

Goral Konrad
Goral Konrad
Działki przy Poligonowej nie mają gazu i wody, przy wielu ulicach brakuje latarni. Chodniki przy al. Warszawskiej czekają na poszerzenie, a schody w osiedlach na naprawę.

Tak wygląda stan inwestycji na Sławinku. – Miasto nie uwzględnia tego rejonu w budżecie, więc jak ma się rozwijać? – pyta Tadeusz Sapko, radny dzielnicy.

Część remontów czeka na rozpoczęcie, inne stanęły w miejscu.

– Niepokoi mnie to. Coś zaczyna się tu robić, a potem okazuje się, że nie ma pieniędzy na dokończenie danej inwestycji – komentuje Monika Wac, radna miejska. - Nawet jeśli budżet przewiduje jakieś pieniądze na tę dzielnicę, to i tak nie ma gwarancji, że będą wykorzystane. Wina w dużej mierze leży po stronie urzędników podejmujących się inwestycji oraz po stronie prezydenta.

Zdaniem Moniki Wac przerywanie przez miasto rozpoczętych już prac jest prawdziwym problemem w tym rejonie. - Tłumaczenie, że dana firma wycofała się z przetargu jest śmieszne. Wielu z inwestorów chciałoby zarobić. Problemy ze Sławinkiem wynikają z nieudolności urzędników w prowadzeniu  inwestycji – oburza się radna.

W podobnym tonie mówi Tadeusz Sapko z rady dzielnicy Sławinek: – Dziwi mnie, że miasto pomija te tereny w budżecie. Wielu radnych miejskich pochodzi ze Sławinka. Powinni zdawać sobie sprawę z tego, że ta okolica też ma swoje potrzeby – uważa.
Czego brakuje dzielnicy? Np. przy ulicy Nałęczowskiej nie ma oświetlenia. – Wieczorem ciężko przejść z jednej strony drogi na drugą – mówi ekspedientka z pobliskiego sklepu ABC. – Nic nie widać. Od lat czekamy na to, aż drogę oświetlą latarnie.

- W okolicy mieszkają małe dzieci. Brak oświetlenia to dla nich duże zagrożenie. Poza tym, w tym miejscu wieczorami jest sporo wypadków – uważa Sylwester Wierzchoń ze Sławinka.

Co więcej, w miejscu stanęła budowa drogi dojazdowej do przedszkola przy ulicy Sławin, a przy Jagiellońskiej kruszą się schodki.

– Urzędnicy z Wydziału Dróg i Mostów zupełnie nas ignorują – ocenia Tadeusz Sapko. – Na próżno nalegaliśmy, żeby nowe chodniki przy al. Warszawskiej były szersze. Miasto nie powiadomiło nas nawet o tym, że zakończyło tam remont. Nie było nas przy odbiorze tej inwestycji – dodaje.

Taką sytuację urzędnicy tłumaczą brakiem pieniędzy.

- Sławin i Sławinek to obszary szczególne – zaznacza zastępca prezydenta Stanisław Fic. – Był przygotowywany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego tej okolicy. Wpłynęło ponad tysiąc wniosków i uwag, które rozpatrujemy. Obecnie jesteśmy na etapie wydzielania fragmentów miasta, w które będziemy sukcesywnie inwestować, będziemy dzielić działki i doprowadzać do nich sieci kanalizacyjne. Jeśli tylko będziemy mieć pieniądze, na pewno zainwestujemy w północno-zachodni rejon Lublina - zapowiada Fic.

Do sprawy wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto