Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UMCS zwalnia, choć nie chcą tego naukowcy

Redakcja
Prawie 600 naukowców z UMCS podpisało się na liście protestacyjnym przeciwko zwolnieniom pracowników obsługi. Mimo to władze uczelni są nieugięte i nie rezygnują z wyrzucenia 400 sprzątaczek, portierów i szatniarek.

- Pracownicy obsługi zbierali podpisy w obronie zwalnianych od końca września – wyjaśnia Elżbieta Chodzyńska, przewodnicząca związku zawodowego Solidarność 80. – Udało się nam zyskać poparcie 580 pracowników naukowych pracujących na uczelni. Mieliśmy nadzieję, że rektor weźmie pod uwagę sprzeciw środowiska naukowców. Jest nam przykro, że tak się nie stało.

Drugi list protestacyjny krąży też wśród studentów. Sprzeciw wobec zwolnień wyraziło również Porozumienie Kobiet 8 Marca. Wśród sygnatariuszy listu znalazły się m.in. Maria Janion, Kinga Dunin, czy Izabela Jaruga – Nowacka.

Władze uczelni pozostały nieugięte. – Doskonale rozumiemy wrażliwość nauczycieli akademickich wspierających zwalniane osoby, z którymi współpracują od wielu lat – wyjaśnia prof. Andrzej Dąbrowski, rektor Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej. - W związku ze złą kondycją finansową uczelni władze są zmuszone do podtrzymania stanowiska w sprawie planowanych zwolnień grupowych pionu obsługi – dodaje rektor.

Przypomnijmy, do marca pracę ma stracić 400 osób. Trwają prace nad regulaminem zwolnień.

Zwalniani mogą liczyć na pomoc uczelni. Fundacja UMCS wesprze ich doradztwem i szkoleniami. Pomoc w założeniu i poprowadzeniu własnej firmy proponuje Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości. Firmy te mogłyby w przyszłości przejąć obowiązki dotychczasowych pracowników obsługi na uczelni. Jeśli zaś w przetargach wygrają firmy z zewnątrz, władze uczelni zobligują je do zatrudnienia co najmniej połowy zwalnianej załogi.

- Z kolei w Biurze Karier UMCS zostanie uruchomiony punkt, który będzie się starał pozyskiwać
oferty pracy dla zwalnianych osób – tłumaczą władze uniwersytetu.

Dodatkowo, uczelnia da zwalnianym, którzy pracowali w niepełnym wymiarze godzin, po 200 zł podwyżki z wyrównaniem od stycznia, tak by zyskali prawo do zasiłku.

Propozycje uczelni nie zyskały poparcia zwalnianych. Pracownicy spotkają się 4 listopada pod pomnikiem Marii Curie-Skłodowskiej na miasteczku akademickim.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto