Jeśli do końca roku urzędnikom nie uda się zamknąć postępowania, będą musieli zwrócić trzy miliony zł do budżetu państwa. Wszystko dlatego, że inwestycja jest współfinansowana z programu tzw. „schetynówek”, którego termin wykonania to grudzień 2010.
Sprawa sieci wodociągowej wybudowanej w niejasnych okolicznościach wyszła na jaw podczas obrad Rady Miasta. Radny Michał Widomski zaczął dociekać w sprawie kanalizacji przy ulicy Granitowej.
W tej okolicy duże osiedle bloków buduje deweloper Willowa II. Firma miała problem z zalewaniem ich budynków. Z tego powodu wybudowała kilkadziesiąt metrów kanalizacji.
Pod koniec lutego ratusz przeprowadził kontrolę sieci wodociągowej w tej okolicy. – Okazało się, że deweloper wybudował kawałek sieci bez pozwolenia – wyjaśnia Paweł Ząbek z Wydziału Audytu i Kontroli UM Lublin.
Ratusz zarządził wyjaśnienie sprawy. - Sprawdzamy, czy budowa jest zgodna z projektem sieci w tej części miasta – dodaje. W tym momencie wiadomo już, że deweloper – Willowa II nie miał pozwolenia na inwestycję.
Firma broni się i twierdzi, że wszystko było zgodnie z prawem. – Miałem pozwolenie na budowę jako inwestor zastępczy Wydziału Inwestycji – mówi Edward Wojciechowski z firmy Willowa II.
Ratusz teraz zastanawia się jak rozwiązać sytuację. – Badamy stan wybudowanej sieci. Jeśli okaże się, że gmina będzie chciała przyłączyć ten odcinek, zamówimy ekspertyzę prawną dotyczącą sposobu sfinansowania inwestycji – mówi Paweł Ząbek. - Trzeba będzie wycenić budowę i sposób jej rozliczenia – dodaje.
Jeśli urzędnicy będą działać tak wolno jak do tej pory, Ratusz może mieć duże kłopoty. Budowa ulicy Granitowej jest współfinansowana ze środków budżetu państwa tzw. „schetynówek”.
- Otrzymaliśmy na to 3 mln zł, wkład własny to ponad 8 milionów zł – mówi Irena Szumlak, skarbnik miasta. - Projekt musi być rozliczony do końca roku, jeśli nie zdążymy, trzeba będzie zwrócić dotację – dodaje.
Autor tekstu: Piotr Tyczyński
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?