- Tylko odważni mieszkańcy tego rejonu decydują się na wycieczkę rowerową nad Zalew Zemborzycki. Aby dojechać do trasy dla cyklistów muszę przedzierać się przez ulice pełne samochodów – ubolewa Michał Okoń ze Sławinka.
Rowerzyści z tej części Lublina mają duży problem z komunikacją z innymi dzielnicami.
Do osiedla nie dochodzi żadna trasa dla jednośladów, a każdy wyjazd poza dzielnicę łączy się z jazdą po ulicy. – Po chodniku przecież nie można, a na ulicach wiadomo jak jest – niebezpiecznie – dodaje Okoń. – Nikomu nie polecam podróży al. Racławickimi. Ruch jest ogromny i wszyscy kierowcy pędzą. A to przecież najbliższa droga do ścieżki na osiedlu LSM, która łączy się z innymi dzielnicami.
Rzeczywiście, rowerzysta, który jedzie chodnikiem może się liczyć z mandatem do 500 zł.
– Po chodniku mogą jeździć jedynie dzieci do lat 10. Natomiast dorośli tylko wtedy, gdy na ulicy obok dopuszczalna prędkość jest większa niż na terenie zabudowanym, czyli powyżej 50 km/h - wyjaśnia Tomasz Jachowicz z Komendy Miejskiej Policji.
Rowerzyści z zachodniego Lublina mogliby więc jechać chodnikiem wzdłuż al. Solidarności, gdzie ograniczenie wynosi 70 km/h. Problem w tym, że tam chodnika nie ma.
Dlatego rada dzielnicy Sławinek postanowiła wystąpić do miasta o wybudowanie ścieżki wzdłuż al. Solidarności. – W latach 80. wzdłuż tej trasy istniał chodnik, ludzie chodzili na spacery. W momencie, gdy zakładano tu kanalizację, ścieżka zniknęła – opowiada Tadeusz Sapko z rady dzielnicy Sławinek. – Jadąc obok alei Solidarności można byłoby szybko dotrzeć do Placu Zamkowego, a stamtąd do ścieżki rowerowej prowadzącej nad zalew jest już bardzo blisko.
Postulat mieszkańców Sławinka popierają członkowie Porozumienia Rowerowego, organizacji, która dba o interesy miłośników bicykli.
– Na początku roku prowadziliśmy konsultacje z urzędnikami i uzgodniliśmy koncepcję budowy ścieżki wzdłuż al. Solidarności - od Ogrodu Botanicznego do Zamku – tłumaczy Marcin Skrzypek z PR. – To strategiczna inwestycja, ponieważ łączy dwa bardzo ciekawe miejsca w Lublinie: Ogród Botaniczny i Muzeum Wsi Lubelskiej ze Starym Miastem.
Nie wiadomo jednak, kiedy powstanie nowa trasa.
– To na razie koncepcja, teraz trzeba przygotować projekt budowlany – wyjaśnia Marek Kuzaj z miejskiego Wydziału Inwestycji. Urzędnicy nie wiedzą, kiedy zacznie się budowa ścieżki. Pieniądze na ten cel mogą się znaleźć najwcześniej w przyszłorocznym budżecie.
/pit/
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?