- Straciłem 700 zł. Rachunek zapłaciłem w punkcie przy ul. Romera. Potem w spółdzielni dowiedziałem się, że żadne pieniądze za czynsz nie wpłynęły na konto. Zezłościłem się i poszedłem na policję. Teraz czekam, co będzie dalej. Rachunek, musiałem zapłacić jeszcze raz – żali się Michał Pączko, mieszkaniec Lublina.
W podobnej sytuacji jest co najmniej 200 klientów feralnych placówek.
– Do tej pory zgłosiło się do nas około 200 pokrzywdzonych przez punkty opłat przy ul. Romera i Górskiej. Osoby, które płaciły tam rachunki, a ich pieniądze nie dotarły do adresatów, mogą nadal do nas przychodzić – informuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
Sprawą zajęła się już prokuratura rejonowa w Lublinie. – Przesłuchujemy osoby pokrzywdzone, aby ustalić dokładnie ich liczbę. Na razie nikomu nie przedstawiliśmy zarzutów. W tej chwili prowadzimy postępowanie w tej sprawie – wyjaśnia Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
O całej sprawie pisaliśmy po raz pierwszy w listopadzie 2009 r. (przeczytaj więcej: Lublin: Oszukani w punkcie opłat)
Tuż, po dniu Wszystkich Świętych, punkty opłat przy ul. Romera 47 i Górskiej 7, zostały zamknięte. Ich klienci na próżno próbowali ustalić, co stało się z pieniędzmi, którymi zapłacili za czynsz, prąd, gaz, telefon czy ubezpieczenie. Na ogrodzeniu punktu przy ul. Romera, ktoś rozwiesił kartki z radą: „Jeśli i Ty zostałeś okradziony przez punkt opłat, zgłoś się do III komisariatu na ul. Kunickiego”. Zamiast imienia i nazwiska był podpis „Okradziony”.
Mimo wielu prób, nie udało nam się porozmawiać z właścicielką obu placówek, Justyną Grzechnik. Kobieta, od miesięcy, nie odbiera od nas telefonów, nie odpisuje też na SMS-y.
Oba punkty działały pod szyldem Grupa Incaso – Polska Sieć Opłat.
Ta z kolei należy do spółki MilaMedia. Jej przedstawicielka odmówiła nam komentarza w sprawie. Poleciła, abyśmy informacji szukali na policji. Wcześniej, Urszula Ostrowska, reprezentująca spółkę MilaMedia, tłumaczyła, że spółka nic nie może zrobić w sprawie. - Punkty opłat są od nas niezależne i to one w stu procentach odpowiadają za nieprawidłowości – wyjaśniała.
Do sprawy wrócimy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?