Piotrkowianki w tym sezonie we własnej hali jeszcze nie przegrały. Mimo to za faworyta spotkania uważano zawodniczki SPR, które mogą się pochwalić kompletem punktów wywalczonych zarówno przed własną publicznością, jak i na wyjazdach.
Pierwsza połowa przebiegała jednak pod dyktando gospodyń, które zaczęły od mocnego uderzenia. Już po pięciu minutach szkoleniowiec lubelskiej ekipy Edward Jankowski poprosił o czas. Jego podopieczne przegrywały wtedy 1:4. Słowa trenera podziałały mobilizująco, bo SPR doprowadził do stanu 3:4. Przez kolejne minuty na parkiecie trwała wyrównana walka. Przyjezdne za sprawą Sabiny Włodek zdołały wyjść na prowadzenie 8:7, ale ostatnie pięć minut należało do Piotrocvii. Zawodniczki Janusza Szymczyka grały rewelacyjnie, a lublinianki popełniały niewymuszone błędy w obronie i w ataku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:15 na niekorzyść SPR.
Po zmianie stron mistrzynie Polski wzięły się w garść. Po sześciu minutach po raz drugi tego dnia wyszły na prowadzenie (16:15), ale tym razem nie dały go sobie odebrać, a jedynie powiększały przewagę. Emocje skończyły się już kwadrans przed końcem spotkania.
- Na pierwszą połowę dziewczyny wyszły za mało skoncentrowane. Wystarczyło, że poprawiły błędy i po przerwie odskoczyły rywalkom. Wtedy te się pogubiły i mecz się skończył – mówi trener Edward Jankowski.
Dla lublinianek spotkanie z Piotrcovią było generalnym sprawdzianem przed konfrontacją z Byasen Trondheim w jednej ósmej finału Pucharu EHF. Mecz miał dać odpowiedź, w jakiej formie mistrzynie Polski są przed dwumeczem z Norweżkami.
- Musimy szybciej grać piłką, nie zagrywać jej do środka, a częściej wykorzystywać skrzydła. Trzeba zagrać skuteczniej w ataku, bo Norweżki zaprezentują podobną obronę, co Piotrcovia do przerwy. Jak widać mieliśmy z tym problemy – dodaje Jankowski.
W pierwszym meczu w Trondheim SPR zagra bez Edyty Malczewskiej, która nadal narzeka na problemy z kolanem. Do gry powinny być za to gotowe pauzujące ostatnio Aukse Rukaite i Agnieszka Wolska.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?