Pięćdziesięciolatek trafił na oddział lubelskiej toksykologii środę. Jeszcze dziś będzie przewieziony do Kliniki Transplantologii w Warszawie.
Tam będzie czekał na dawcę wątroby. Zatruł się muchomorem sromotnikowym. Mieszkaniec Zamościa ma potężne zniszczenia wątroby.
- Pacjent w niedzielę zjadł pięć sromotników, które zebrał jako popularne „gołąbki”. Wczesniej hospitalizowano go w Szczebrzeszynie i Zamościu. – mówi dr Hanna Lewandowska – Stanek, ordynator Oddziału Toksykologii w Lublinie.
Pięćdziesięciolatek nie ma już krzepliwości krwi. Jego stan jest poważny. Dlatego lekarze zadecydowali o konieczności przeszczepu.
– Pacjent jeszcze dziś będzie przewieziony do Kliniki Transplantologii przy ul Banacha w Warszawie – dodaje dr Lewandowska – Stanek. Tam mężczyzna będzie oczekiwał na dawcę wątroby. – Czas oczekiwania na przeszczep w dużej mierze jest kwestią przypadku. Wszystko zależy od tego, jak szybko znajdzie się dawca – zaznacza pani ordynator.
To już szósty przypadek zatrucia grzybami w tym roku na Lubelszczyźnie.
Przeczytaj o innych przypadkach zatrucia się muchomorami sromotnikowymi w Lublinie i regionie:
Zatrucie grzybami: Kolejny mężczyzna zjadł muchomory
Lublin: Zmarł mężczyzna, który zatruł się muchomorem sromotnikowym
Rodzina zatruta sromotnikami czuje się lepiej
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?