Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle Snopkowska: Zarząd spółdzielni pomógł niepełnosprawnemu chłopcu

Redakcja
Dzięki wspólnym działaniom wielu osób, opiekunowie 11-letniego niepełnosprawnego chłopca mogą korzystać z platformy zamontowanej przy wejściu do bloku.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

Na osiedlu jest pięć wieżowców, należących do Spółdzielni Mieszkaniowej „Snopkowska”. Choć najstarsze zasoby mieszkaniowe mają już swą ponad 35-letnią historię, to sama Spółdzielnia powstała dopiero dwa lata temu, pod koniec lipca 2010 roku.

„Snopkowska” należy do grona mniejszych lubelskich spółdzielni mieszkaniowych, a położenie osiedla jest bardzo korzystne. W bezpośrednim sąsiedztwie są obiekty Klubu Sportowego „Lublinianka Wieniawa”, Park Saski, nieco dalej znajdują się liczne urzędy, uniwersytety oraz szkoły. Obok przebiegają główne arterie komunikacyjne miasta.

Tutaj też w bloku na jednym z wyższych pięter mieszka niepełnosprawny 11-letni chłopiec. Codzienne znoszenie wózka po schodach z wysokiego parteru, jak również wnoszenie, sprawiało dużo trudności najbliższym i opiekunom chłopca. Jedna osoba nie była w stanie sobie z tym poradzić.

- W maju 2011 roku do biura naszej spółdzielni zgłosiła się matka niepełnosprawnego chłopca, mieszkanka jednego z budynków osiedla – wspomina Jacek Zola, prezes Zarządu Spółdzielni. - Przedstawiła dokumenty, z których wynikało, iż lubelski Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie zobowiązał się do sfinansowania budowy pochylni na wózki dla osób niepełnosprawnych. MOPR określił jednocześnie ramy czasowe, w których przyznane pieniądze musiały zostać wykorzystane. Był to listopad 2011 roku.

I chociaż czasu było pozornie dużo, to jednak trzeba było wiele zrobić: wystąpić do Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Lublin o wydanie warunków zabudowy, uzyskać zezwolenie na budowę, znaleźć firmę, która wykonałaby wszystkie prace, następnie załatwić sprawy związane z odbiorem urządzenia przez Urząd Dozoru Technicznego, a potem zapewniać konserwację urządzenia.

- Dla osoby fizycznej, opiekującej się niepełnosprawną osobą, było to zadanie karkołomne – wyjaśnia Jacek Zola. - Dlatego też mama chłopca upoważniła Zarząd Spółdzielni do załatwienia wszystkich czynności związanych z wykonawstwem. Następnie Zarząd zwrócił się do firm realizujących tego typu prace. W wyniku wielu konsultacji doszliśmy do wniosku, że lepszym rozwiązaniem będzie nie podjazd, lecz platforma pionowa, zamontowana przy schodach wejściowych. MOPR wyraził zgodę na takie rozwiązanie.

Zarząd spółdzielni wystąpił o wydanie zezwoleń. Równocześnie podjął rozmowy z MOPR-em, których rezultatem było zwiększenie dotacji na platformę o 10 tys. zł. Jednak i to nie wystarczało na pokrycie wszystkich kosztów.

W konkursie ofert wybrano wykonawcę, a spółdzielnia zobowiązała się dołożyć brakującą kwotę. W efekcie wspólnych działań platforma została dopuszczona do użytku przez Dozór Techniczny. Miało to miejsce 8 grudnia ubiegłego roku, więc stanowiło swego rodzaju prezent mikołajkowy dla młodego mieszkańca osiedla.

Wszystkie koszty konserwacji pokrywa dpółdzielnia. - Nasza satysfakcja to uśmiech chłopca – dodaje również z uśmiechem prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Snopkowska” w Lublinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto