Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MPK Lublin: Bilet kupuj w kiosku

Elżbieta Pawelec
Elżbieta Pawelec
Na przystanki wróciły nalepki namawiające, by kupować bilety tylko w kioskach. Kilka dni temu zniknęły z wiat.

Przypomnijmy, tajemnicze naklejki pojawiły się dwa tygodnie temu w niektórych autobusach i na przystankach. Miejski przewoźnik zadeklarował usunąć je z pojazdów, a Zarząd Transportu Miejskiego z wiat przystankowych. Faktycznie, duża ich część została zerwana.

We wtorek 23 marca w miejscu usuniętych nalepek pojawiły się nowe.

Na czarno-białych naklejkach czytamy: "1 bilet = ok. 30 sekund, 200 biletów dziennie= 100 minut, Jeszcze dziwi Cię, że się spóźnił? Nie bądź egoistą! Autobus to nie kiosk, a rozkład nie jest z gumy. Kupując bilet w pojeździe wydłużasz czas przejazdu innym pasażerom, a dekoncentrując kierowcę zwiększasz ryzyko popełnienia przez niego błędu! Bilety kupuj w kiosku!”.

Czy autorami nalepek są niezadowoleni z obowiązku sprzedaży biletów kierowcy? MPK wyklucza taką możliwość.

– Nie potwierdzam tej informacji. Traktujemy ją wyłącznie w kategorii plotki – podkreśla Weronika Opasiak, rzecznik prasowy MPK.

W podobnym tonie wypowiada się Justyna Góźdź, rzecznik prasowy ZTM. – Widać nasza akcja zrywania naklejek okazała się mało skuteczna. Nie mogę jednak powiedzieć, że to kierowcy je przyklejają, bo nikogo nie złapałam za rękę. Na chwilę obecną nie mam pomysłu, jak ukrócić praktykę powrotu tych naklejek - wyjaśnia Góźdź.

Niewykluczone, że wkrótce pasażerowie będą mogli kupować w autobusach tylko karnety po pięć biletów.

– Mamy nadzieję, że konieczność kupienia karnetu zawierającego pięć normalnych biletów, a co za tym idzie wydanie 12 zł, będzie bardziej odczuwalne dla portfela i zmobilizuje do wcześniejszego zaopatrzenia się w odpowiednią ilość biletów w kiosku czy w sklepie – wyjaśnia Justyna Góźdź. - Aktualnie pracujemy nad wzorem graficznym karnetu, potem pozostanie kwestia wyboru firmy, która je wykona. Chcemy, by bloczki biletowe weszły do użycia już w czerwcu.

Taką nadzieję ma też pan Andrzej, kierowca z 25 letnim stażem, dla którego obowiązek sprzedaży biletów, jest uciążliwy i prowadzi do niejednej scysji z pasażerami.

– Konieczność jednorazowego wydania większych pieniędzy, może rzeczywiście nauczyć zapominalskich kupować bilety na zapas. Na to liczę – mówi pan Andrzej.

A Wy jak sądzicie, to może być skuteczny sposób? Karnety położą kres kupowaniu biletów w autobusach? Zapraszamy do dyskusji.


Chcesz dowiedzieć się więcej o sprawie? Przeczytaj o nalepkach: Autobus to nie kiosk, a rozkład nie jest z gumy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto