"Jak potraktowali mnie w urzędzie pracy". Dyrektor odpowiada naszemu Czytelnikowi

Przypomnijmy, wczoraj opublikowaliśmy list naszego Czytelnika o Miejskim Urzędzie Pracy w Lublinie ("Jak potraktowali mnie w Urzędzie Pracy w Lublinie"). Tekst wywołał burzę w internecie i doczekał się kilkuset komentarzy.

Czytelnik zadał w nim pięć pytań skierowanych do dyrekcji MUP w Lublinie:

1.

Dlaczego nie można przyśpieszyć rejestracji wprowadzając system komputerowy. Przecież dzisiaj wiele osób młodych korzysta z internetu. To zdecydowanie przyśpieszyłoby pracę i przyjmowanie interesantów.

2.

Dlaczego 5 kobiet nie może obsłużyć ok. 50-60 interesantów, średnio rozkłada się na ok. 12 osób na jedną urzędniczkę, co przy obsłudze jednej osoby 15-20min, winno dać czas obsługi 12-tu osób max w ciągu 4h

3.

Dlaczego karty do rejestracji są zbierane wedle "widzimisię" urzędników? Przez to ludzie się wpychają bez kolejki. Przecież można zainstalować system, który wydaje numerki i blokuje się w momencie osiągnięcia maksimum. Albo można wprowadzić wydawanie numerków zrobionych z papieru.

4.

Dlaczego w urzędzie są dwa pokoje informatyków, a jeden pokój do rejestracji – jeszcze, by istniał wyżej opisany system informatyczny to zrozumiałbym taką potrzebę.

5.

Dlaczego pod koniec dnia interesanci byli znacznie sprawniej i szybciej przyjmowani niż na początku.

Dyrektor MUP odpowiada na pytania naszego Czytelnika:

1.

Rejestracja osób bezrobotnych i poszukujących pracy w MUP Lublin odbywa się z wykorzystaniem nowo wprowadzonego (od kwietnia 2010 r.) Systemu Informatycznego SYRIUSZ.

Jest to program przyjęty jako standard obsługi i rejestracji osób bezrobotnych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W/w system informatyczny znacznie wydłużył obsługę interesantów, standardowo ok. pół godziny. Jest to system wymagający szczegółowego wprowadzania informacji o osobach bezrobotnych.

Z uwagi na powyższe obsługiwać ten program mogą wyłącznie upoważnieni pracownicy Urzędu.

2.

Średnia ilość zarejestrowanych dziennie osób bezrobotnych i poszukujących pracy to ponad 70 osób.

Jednakże pracownicy rejestracji obsługują dziennie znacznie więcej osób, gdyż część zainteresowanych nie posiada kompletu wymaganych przez przepisy dokumentów lub np. ma je błędnie wystawione, więc sam akt rejestracji dokonywany jest w kolejnych dniach. Osoby te przyjmowane są poza kolejnością.

3.

Pracownicy Rejestracji zbierają karty rejestracyjne od osób, które zgłosiły się do rejestracji danego dnia. Ilość zebranych kart rejestracyjnych i co za tym idzie osób, które będą w tym dniu obsłużone zależy od aktualnej obsady kadrowej osób rejestrujących.

Obecnie Urząd pracuje nad wprowadzeniem elektronicznego systemu wydawania numerków do rejestracji w celu usprawnienia obsługi klientów. System ten wprowadzimy od grudnia 2010 r.

4.

Rejestracja osób bezrobotnych i poszukujących pracy odbywa się w trzech pokojach. Wejście do nich prowadzi przez pokój nr 106, stąd wrażenie, że jest to jeden pokój

5.

Tempo pracy w rejestracji zależy przede wszystkim od indywidualnych przypadków z którymi zgłaszają się interesanci. Proces rejestracji trwa szybciej np. w przypadku osób, które dotychczas nie pracowały lub posiadają niewielką ilość dokumentów potwierdzających okresy ubezpieczenia.

6.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 2 Ustawy o Promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy osoby rejestrujące się jako bezrobotne powinny być zdolne i gotowe do podjęcia zatrudnienia, a nie rejestrować się wyłącznie w celu uzyskania ubezpieczenia. Z uwagi na Pana powyższą deklarację nie może Pan uzyskać statusu osoby bezrobotnej w tym prawa do zasiłku.

Ponadto wyjaśniam, że w momencie rejestracji pracownica MUP zachowała się prawidłowo. Widząc w karcie rejestracyjnej wypełnioną rubrykę dot. doświadczenia zawodowego poprosiła o odpowiednie zaświadczenie lub umowę dot. odbywanej praktyki. W/w dokument jest niezbędny w celu ustalenia, w jakiej instytucji i na jakich zasadach odbywa Pan tę praktykę i czy pobiera Pan z tego tytułu wynagrodzenie. Informacje te są potrzebne do ustalenia statusu osoby bezrobotnej lub poszukującej pracy.

Katarzyna Kępa, Dyrektor Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie

Co uważacie o odpowiedzi z Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie? Czekamy na Wasze komentarze!