Duża liczebność klas, tłok na korytarzach sprzyja anonimowości, co prowadzi do większej liczby konfliktów a nawet aktów agresywnych wśród dzieci. Zajęcia pozalekcyjne to często fikcja polegająca tylko i wyłącznie na zajęciach wyrównawczych z przedmiotów a nie doskonaleniu umiejętności psychospołecznych.
Można spotkać się też z zarzutami, że szkoły prywatne preferują jedynie dzieci wybitnie uzdolnione, bo chcą dzięki ich sukcesom osiągać wysokie miejsca w szkolnych rankingach. I tak faktycznie niekiedy się dzieje.
Rodzic musi zwracać uwagę, zapisując dziecko do prywatnej szkoły: na jakiego ucznia jest ona nastawiona, czy faktycznie nie będzie tak, że mniej zdolne dziecko będzie otaczane zamiast bardziej - mniej troskliwą opieką nauczycieli.
Dobrze też dowiedzieć się, gdy dziecka dotyka częsty teraz problem dysleksji czy ADHD, czy w szkole w ramach czesnego istnieje możliwość opieki specjalistycznej.
Czy faktycznie przeciętnego rodzica nie stać na 600 zł miesięcznie? Niektórych na pewno nie, lecz inni widząc sensowność prywatnej edukacji, gdzie nauka jest dla dziecka nie tylko efektywna ale przyjemna, potrafią zrezygnować z wartej kilkadziesiąt tysięcy wycieczki zagranicznej czy kupna lepszego samochodu, by zadbać o właściwą edukację dziecka.
Ale wybór należy do rodzica...
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?