Do serca przytul psa

Pies ma słuch o wiele wrażliwszy od człowieka, wybuch petardy może odczuwać jak fizyczny ból. - Na odgłos huku serce zwierzęcia zaczyna bić szybciej, przyśpieszony jest również oddech – mówi Wojciech Cichorzewski, weterynarz. - Zwierzę w skrajnych sytuacjach może doznać szoku, drgawek, a nawet zawału i zapaści – dodaje.

Trudno przewidzieć jego reakcje. - Pies, który jest przywiązany do budy może ugryźć właściciela. Inne czworonogi głośno szczekają, są niespokojne, szukają schronienia – tłumaczy Dariusz Ornal, zoopsycholog.

Co zrobić, by nasi pupile nie przeżyli koszmaru? – Spróbujmy zagłuszyć odgłos petard – wyjaśnia Cichorzewski. - Włączmy głośniej muzykę, ale niech będzie spokojna, zasłońmy okna. Zwierzę można też zamknąć w łazience i puścić wodę. Wszystkie lufciki i balkon powinny być zamknięte, by, np. przestraszony kot nie wyskoczył.

Niech się zmęczą

Przed wieczorem sylwestrowym dobrze zabrać psa na dłuższy spacer. Chodzi o to, by zwierze wróciło zmęczone i szybciej zasnęło. - Nie spuszczajmy psa ze smyczy, bo gdy wybuchnie petarda, pies może uciec i przestraszony nie znajdzie drogi do domu – ostrzega Ornal. Kota też jest dobrze zmęczyć, pobawić się z nim, by wieczorem szybciej zwinął się w kłębek.

- Nie uspokajajmy jednak naszych pupili, nie przesadzajmy z głaskaniem, bo to oznacza, ze nagradzamy ich zachowanie – dodaje specjalista.
Jeżeli pies lub kot chcą się gdzieś ukryć, powinniśmy im to umożliwić. Nie zostawiajmy zwierzaków samych w pokoju, przeczekajmy z nimi fajerwerki. Jeśli jednak musimy wyjść, to zostawmy pupilowi specjalną zabawkę do gryzienia, z jakimś smakołykiem.

Leki nie zaszkodzą

- Podawanie leków uspokajających zwierzakom to najlepsza metoda na stres – twierdzi Marcin Nogal, weterynarz. – Ich podawanie należy rozpocząć 3, 4 dni przed nocą sylwestrową, albo jednorazowo, na kilka godzin przed zabawą, tak by zwierzę od razu zasnęło – tłumaczy. Wcześniej czworonoga trzeba zbadać, musimy się upewnić czy farmaceutyki mu nie zaszkodzą.

W żadnym wypadku nie podawajmy zwierzętom alkoholu. Nawet najmniejsza dawka wysokoprocentowego trunku może uszkodzić mu wątrobę, a nawet go zatruć.

Tresura i swojskie klimaty

Jeśli wybieramy się na zabawę sylwestrową, poprośmy znajomych, by zaopiekowali się naszym psem czy kotem.  Niech to będą ludzie, których zna i lubi. Rozwiązaniem może być również hotel dla zwierząt, pod warunkiem, że znajduje się gdzieś na uboczu i jest to miejsce sprawdzone.

Kynolodzy i treserzy psów uważają, że zwierzaka można oswoić z hukiem petard. - Najlepiej przyzwyczajać do bodźca już od szczeniaka – mówi Dariusz Ornal, zoopsycholog. - W czasie zabawy można puszczać nagrane fajerwerki, ale zaczynać od dźwięków o małym natężeniu i powoli zwiększać. Gdy pies się boi, wracamy do bardziej stonowanych dżwieków.