– Ustawa daje nam uprawnienia do kontrolowania, w jaki sposób wykorzystywane są zwolnienia lekarskie. Możemy to sprawdzić w miejscu, w którym chory mieszka lub gdzie pracuje albo prowadzi swoją działalność gospodarczą – mówi Małgorzata Korba, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Lublinie.
Chodzi np. o to, czy w czasie zwolnienia ktoś nie prowadzi działalności zarobkowej. Lubelski oddział ZUS zakwestionował w ten sposób zwolnienia 195 osób (o 59 więcej niż rok wcześniej.
Drugi rodzaj kontroli przeprowadzają lekarze orzecznicy z ZUS. Sprawdzają, czy osoba przebywająca na zwolnieniu w danym dniu rzeczywiście jest niezdolna do pracy. Jeżeli się okaże np., że już wyzdrowiała, to ZUS może skrócić jej zwolnienie lekarskie. Lubelski zakład skrócił w minionym roku 405 zwolnień.
W sumie w wyniku ubiegłorocznych kontroli oddział ZUS w Lublinie i Biłgoraju odzyskały ok. 475 tys. zł. To kwota zasiłków chorobowych i opiekuńczych oraz świadczeń rehabilitacyjnych, która w 2012 r. pozostała w funduszu chorobowym dzięki ujawnieniu nieprawidłowości.
ZUS sprawdza przede wszystkim osoby prowadzące działalność gospodarczą i pracowników firm, które zatrudniają do 20 osób. – Pracodawcy, którzy zgłaszają do ubezpieczenia więcej niż 20 osób, mogą sami sprawdzać, w jaki sposób wykorzystywane są zwolnienia lekarskie – mówi Małgorzata Korba. – W sprawach wątpliwych lub w sytuacji, kiedy stan zdrowia pracownika powinien sprawdzić lekarz, tacy pracodawcy mogą zgłosić się do ZUS.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?