– Nie chcemy, żeby ten teren stał się śmietniskiem i toaletą dla psów – tłumaczy Andrzej Tupaj, przewodniczący Rady Dzielnicy Sławinek. – Niestety, jak dotąd boisko leży odłogiem, choć magistrat przekazał je w ręce klubu sportowego. Rozmawialiśmy na ten temat z ratuszem – dodaje.
BKS dzierżawi plac przy ul. Kolorowej od jesieni 2008 r. – Miasto wypożyczyło go nam na kilka lat. Termin upływa jesienią 2010 r. – mówi Paweł Walczak, prezes klubu. – Zamierzamy starać się o przedłużenie dzierżawy – dodaje.
Mieszkańcy Sławinka woleliby jednak, żeby w tym miejscu powstał ośrodek rekreacyjny dla dzieci i młodzieży. – Sławinek, Sławin, Szerokie – to dzielnice najbardziej zaniedbywane przez miasto – uważa pan Jacek z ul. Kolorowej. – Przydałby się tu jakiś punkt rekreacyjny, żeby młodzi ludzie nie musieli być skazani na wałęsanie się po bokowiskach – dodaje.
Mieszkańcy są zdania, że teren między ul. Kolorową a Nałęczowską powinien zostać ogrodzony. – Dzięki temu na boisku byłoby czyściej i bezpieczniej – uważa Paweł Walczak. – Jakiś czas temu walczyliśmy z mieszkańcami o to, by nie wyrzucali tam śmieci. Ten plac to nieużytek. Wciąż nie dzieje się tam nic konkretnego – podkreśla Andrzej Tupaj z rady Sławinka. Radny dodaje, że kilka tablic do gry w koszykówkę mogłyby rozwiązać sprawę.
Miasto, które przekazało boisko w dzierżawę, nie planuje zajmować się pustą działką. Budowlany Klub Sportowy tez nie, bo jest tylko dzierżawcą, a nie właścicielem terenu. Wyglada więc na to, ze na porządne boisko dzieci i młodzież ze Słąwinka jeszcze poczekają.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?