Wszystkie sesje rozpoczynaliśmy od wizyty u wizażystki.
– Pierwsza rzecz, o jaką pytałam każdą osobę to, gdzie będzie sesja: na dworze czy w pomieszczeniu? Od tego zależało, jakich użyję kosmetyków, czy bardziej sypkich na sesję w pomieszczeniu czy kremowych na sesję na świeżym powietrzu – tłumaczy Monika Butryn, wizażystka, która do występu przed obiektywem, przygotowywała naszych Czytelników.
Czy coś zaskoczyło naszą ekspertkę od makijażu?
– Pozytywne nastawienie wszystkich uczestników. Nawet panowie z radością zgadzali się na nałożenie podkładu i subtelnego makijażu. Praca z takimi ludźmi to prawdziwa przyjemność – zachwala Monika Butryn. Oprócz wizażystki do akcji przyłączyli się również styliści z Akademii Piękna, którzy zadbali o fryzury naszych modeli.
W ciągu trzech tygodni gwiazdy naszego kalendarza i fotoreporterzy Magda Korgól oraz Tomek Koryszko odwiedzili wiele różnych miejsc w Lublinie.
Były sesje zdjęciowe w plenerze, w auli czy salonie meblowym.
Jak nasi Czytelnicy je oceniają? - To była dla mnie przygoda i zabawa. Nie czułam się spięta, traktuję to jako ciekawe doświadczenie, które może się nie powtórzyć – ocenia Barbara Nowicka, która do zdjęć pozowała w auli Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji.
Nasi fotoreporterzy byli pod wrażeniem podejścia MM-kowiczów do sesji.
– Zarówno modelki, jak i modele byli naprawdę otwarci na współpracę. Brali sobie do serca wszystkie nasze uwagi i prośby. Po pewnym czasie sami sugerowali inne ujęcia i pozy – opowiada Tomek Koryszko, fotoreporter MM. - Jedna z naszych gwiazd miała sesję przy 12-stopniowym mrozie. Mimo to była bardzo cierpliwa i w ogóle nie narzekała.
Jak wybraliśmy 12 gwiazd naszego kalendarza?
Ze zdjęć przysyłanych przez Was samych utworzyliśmy cztery kategorie. W pierwszej były kobiety w wieku do 20 lat, w drugiej te, które mają od 21 do 30 lat, a w kolejnej – panie powyżej 30 roku życia. W ostatniej kategorii wystąpili panowie. Potem ogłosiliśmy konkurs SMS-owy i z każdej kategorii wybraliśmy trzy osoby, które otrzymały największą ilość SMS-ów. Chętnych do wystąpienia w naszym kalendarzu nie brakowało. W sumie otrzymaliśmy ponad 300 zgłoszeń.
Po trzech tygodniach pracy nasz kalendarz oddajemy w Wasze ręce.
Mamy nadzieję, że dobrze wkomponuje się w Wasze biura i mieszkania oraz stanie się pomocny w codziennym życiu. Kalendarz będzie rozdawany w czwartek (31 grudnia) na lubelskich skrzyżowaniach, razem z wydaniem gazety MM.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
