Teraz, według prawa każdy, kto ma przy sobie nawet najmniejszą ilość narkotyku, popełnia przestępstwo. Taki przepis miał godzić w dilerów, ale według danych Ministerstwa Sprawiedliwości nie sprawdził się i nie pomógł w skutecznym ściganiu handlarzy.
Dlatego w ministerialnym projekcie nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii pojawia się zapis, że prokuratura będzie mogła zrezygnować z postępowania, jeśli ktoś będzie miał przy sobie nieznaczną ilość narkotyków na własny użytek. Obowiązkiem ma być za to zdiagnozowanie każdego posiadacza narkotyków. Jeśli okaże się, że jest to osoba uzależniona, postępowanie można będzie umorzyć lub zawiesić, a narkomana skierować na leczenie.
Jednocześnie ministerstwo chce zaostrzenia kart dla handlarzy narkotykami. Dilerzy handlujący znaczną ilością narkotyku mieliby dostawać karę co najmniej dwóch lat więzienia, a nie jak teraz – roku.
Wstępny projekt nowelizacji o przeciwdziałaniu narkomanii zaakceptował już minister sprawiedliwości Andrzej Czuma. Teraz te założenia musi zatwierdzić rząd.
Źródło: Gazeta Wyborcza/TVN 24
Co sądzicie o tym pomyśle rządu?
Czy posiadanie niewielkiej ilości narkotyku powinno być dozwolone? Czekamy na Wasze komentarze!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?