Dzięki temu do września na 6 osiedlach gdzie nie działają takie organy zostaną przeprowadzone ponowne wybory do rad dzielnic.
- Decyzje, które teraz będzie podejmował prezydent będą na pewno lepsze – uważa Krzysztof Łątka dyrektor departamentu sekretarza miasta. Wszystko dlatego, że zgodnie z nowymi statutami prezydent będzie musiał zasięgnąć opinii rad dzielnic w najważniejszych sprawach dotyczących danego osiedla. – Będą to min. sprawy dotyczące sprzedaży miejskich nieruchomości, inwestycji planowanych na danym osiedlu, czy planów zagospodarowania przestrzennego – wyjaśnia Piotr Zygan z urzędu miasta. Opinia mieszkańców nie będzie jednak wiążąca. – Prezydent zapozna się z taka opinią, jeśli będzie negatywna będzie musiał odpowiedzieć radzie dzielnicy. Istotne jest, że pozna zdanie mieszkańców – dodaje.
Dzięki temu nie dochodziłoby do takich konfliktów jak sprawa budynków komunalnych, które ratusz chciał wybudować w dzielnicy Kośminek.
Istotną zmianą jest zapis, który mówi o tym, ze w komisji wyborczej zamiast sędziego będzie zasiadał radca prawny. W ub. roku, kiedy ratusz chciał przeprowadzić ponowne wybory do rad dzielnic, sędziowie w ramach protestu odmówili udziału w komisjach.
Ratusz planuje przeprowadzić wybory do tych rad dzielnic, gdzie mieszkańcy nie mają swoich reprezentantów. – Najwcześniej wybory odbędą się w drugiej połowie czerwca –mówi Łątka. Jeśli ten termin okaże się nierealny, ponowne wybory do rad dzielnic zostaną przeprowadzone we wrześniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?