Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lublinie trzeba sterylizować więcej dzikich kotów. Czy grozi nam plaga?

Redakcja
– Grozi nam plaga bezdomnych kotów – uważa jeden z radnych. Prosi, by Ratusz dał więcej pieniędzy na sterylizację bezdomnych zwierząt.

Rok temu na koszt miasta weterynarze wykonali 200 takich zabiegów.

– To zdecydowanie za mało – mówią miłośnicy zwierząt i twierdzą, że miasto powinno działać o wiele skuteczniej.

– To realne zagrożenie, może nie dla całego miasta, ale coś, co będzie niebezpieczne dla mieszkańców – ostrzega Marcin Pogorzałek, miejski radny PiS. – Niekontrolowane zwiększenie populacji bezdomnych kotów to także zagrożenie chorobami odzwierzęcymi i pasożytami – dodaje radny i podkreśla, że im więcej będzie bezdomnych zwierząt, tym większy będzie koszt utrzymania schroniska.

– W tej chwili mamy około 140 bezdomnych kotów. To liczba jeszcze do opanowania, ale i tak bardzo duża – mówi Maria Wojtalik z miejskiego schroniska przy Metalurgicznej.

Radny chce, by magistrat dał dwa razy więcej pieniędzy na sterylizację bezdomnych kotów niż planuje.

A planuje dać 30 tys. zł. Rok temu Ratusz miał na to 20 tys. zł, co wystarczyło na zabiegi u 200 zwierząt, choć wniosków o ich przeprowadzenie było aż 497.

– Zabiegów jest zdecydowanie za mało, przez dwa–trzy lata na tę akcję powinny pójść duże pieniądze. Jeśli będzie sterylizowanych mniej kotów, niż się rodzi, to tak naprawdę nie będziemy skuteczni, a jedynie będziemy zjadać własny ogon –mówi Katarzyna Drelich, prezes fundacji Felis opiekującej się bezdomnymi kotami. Dzikie kotki mogą mieć w ciągu roku nawet trzy mioty, a w każdym z nich mogą mieć nawet do ośmiu małych.

Miłośnicy zwierząt krytykują też sposób prowadzenia akcji.

Dotychczas dostarczaniem zwierząt do wybranych przez Ratusz gabinetów weterynaryjnych zajmowały się głównie starsze panie dokarmiające dzikie koty.

– One w większości nie mają samochodów. Musiały pojechać do Wydziału Ochrony Środowiska, wypożyczyć specjalną klatkę-łapkę i dowieźć kota do gabinetu. To było dość skomplikowane i część pań zwracała talony na sterylizację kotów – mówi Drelich. – Najlepiej, gdyby miasto zaangażowało kilkanaście osób do transportu takich zwierząt – dodaje.

O tym, ile pieniędzy znajdzie się na sterylizację kotów zdecyduje prezydent. Autopoprawkę do projektu budżetu ma przedstawić jutro.

Co sądzicie o sprawie? Dajcie nam znać w komentarzach do artykułu. Czekamy na Wasze opinie!
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto