Specjalne zarządzenie rektora Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w tej sprawie weszło w życie tuż przed świętami.
– Wprowadzam specjalny tryb funkcjonowania Uniwersytetu w okresie od 22 grudnia do 2 stycznia – poinformował pracowników uczelni jej rektor prof. Andrzej Dąbrowski.
Dla większości osób zatrudnionych na uniwersytecie wskazane w zarządzeniu dni są wolnymi od pracy.
Na uczelni pozostają jedynie pracownicy prowadzący ważne terminowe badania naukowe, obsługujący stale pracującą aparaturę naukowo-badawczą, ochroniarze i służby konserwatorskie.
Ale to nie koniec. – Od 24 grudnia do 2 stycznia do niezbędnego minimum ograniczone zostanie ogrzewanie, sprzątanie pomieszczeń uczelni i utrzymanie terenów zewnętrznych – pisze dalej w zarządzeniu rektor. Kaloryfery zostały więc wyłączone na prawie dwa tygodnie.
Wszystko przez oszczędności. Jak tłumaczą władze UMCS, przerwa świąteczno-noworoczna to okres, w którym na uczelni praktycznie nie ma zajęć i studentów.
Nie ma powodu, żeby uczelnia pracowała na pełnych obrotach. UMCS wprowadza świąteczne oszczędności już trzeci rok z rzędu. Uczelnia szacuje, że zaoszczędzi od 200 do 300 tys. zł.
Autor tekstu: Miłosz Bednarczyk
Przeczytaj o oszczędnościach na UMCS rok temu:
UMCS przestawia się na oszczędzanie | |
Lublin: UMCS się rozgrzewa, a na KUL-u laba |
Studiujesz w Lublinie? Zajrzyj do serwisu przygotowanego specjalnie dla Ciebie!
Student i studia w Lublinie [serwis specjalny dla studentów] |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?