MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Kręta: Gruzowisko jak straszyło, tak straszy

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
Niezabezpieczone ruiny po dawnej fabryce, w których pełno jest śmieci to sól w oku mieszkańców ulicy Krętej. Chociaż Straż Miejska nakazała właścicielce terenu posprzątać i zabezpieczyć gruzowisko, nic to nie dało. Bałagan dalej odstrasza przechodniów.

O sprawie poinformowali nas mieszkańcy ul. Krętej. Pył unoszący się z ruin osiada na ich balkonach, a widok śmietniska przyprawia ich o zawrót głowy. – Nasze okna wychodzą na ulicę Garbarską, gdzie są ruiny po starej fabryce – opowiada pani Anna, mieszkanka bloku przy ul. Krętej. – Budynek rozebrano, bo często wybuchały tam pożary. Zostały jednak fragmenty murów, stosy gruzu i wielki śmietnik. Do tego teren jest całkowicie niezabezpieczony. To grozi katastrofą – alarmują inni mieszkańcy tego rejonu.

Z pomocą przyszli strażnicy miejscy. - Najpierw ustaliliśmy, kto jest właścicielem tego terenu – mówi Ryszarda Bańka z lubelskiej Straży Miejskiej. – Na początku kwietnia wysłaliśmy właścicielce działki pismo ponaglające do posprzątania i zabezpieczenia tego miejsca.

Ale właścicielka nie przejęła się groźbą mandatu. Minął miesiąc, a ruiny jak straszyły, tak straszą. – Nic się nie zmieniło – załamuje ręce emerytka z bloku, którego okna wychodzą wprost na gruzowisko. – Balkonu otworzyć się nie da. Jak wieje wiatr, cały gruz mamy w domu. Do tego ktoś podtruł drzewko rosnące tuż obok. Może to zemsta za nasze wołanie o pomoc?

Straż Miejska zapowiada, że nie zostawi mieszkańców samym sobie. – Właścicielka działki zignorowała nasze pismo. Inne ponaglenia też – przyznaje Ryszarda Bańka. – Nie zgłosiła się także na nasze wezwanie. Dlatego złożymy do sądu grodzkiego wniosek o ukaranie jej.

Jednak mieszkańcy Krętej powoli tracą już nadzieję.

– Nie wierzę w żadne interwencje – mówi zrezygnowana lokatorka bloku przy Krętej. – Na niektórych po prostu nie ma siły. A nam wprost trudno tu żyć.

Do sprawy wrócimy.

KSz

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto