Ul. Żmigród: Slalom między samochodami

Wąska uliczka w centrum miasta stała się miejscem parkingowym dla kierowców załatwiających sprawy w Śródmieściu.

Samochody stojące po obu stronach wąskiej uliczki łączącej ul. Królewską i Bernardyńską to widok codzienny. Kierowcy parkują na chodnikach po obu stronach jezdni pozostawiając niewiele miejsca pieszym. – Musimy się przeciskać pomiędzy samochodami i ścianami budynków. Niektórzy stają tak, że nie da się przejść i trzeba iść ulicą, a to wiąże się z ryzykiem – mówi Maria Wójtowicz, mieszkanka ul. Żmigród. – Czasem nie da się wejść na klatkę schodową, albo wjechać na podwórko. Gdyby te auta parkowały tylko po jednej stronie, nie byłoby problemu. Ale teraz jest to nie do zniesienia. Urządza nam się pod oknami parking, a my musimy kombinować, jak dostać się do domu – dodaje.

- W Śródmieściu jest coraz więcej płatnych parkingów, a tu kierowcy stają sobie za darmo. Jedne auta stoją tu przez cały dzień, inni przyjeżdżają na chwilę, ale cały czas panuje tu spory ruch. Problemy mają nie tylko piesi, bo czasem jest trudno przejechać tędy samochodem. Niektórzy za nic mają sobie nawet znak zakazu parkowania stojący po jednej stronie – denerwuje się pan Dariusz mieszkający w pobliskiej kamienicy.

- Pojawiają się tu strażnicy miejscy, ale to nic nie zmienia. Ci, którzy dostali mandat już tu nie zaparkują, ale cały czas przyjeżdżają kolejni – dodaje pani Maria.

- Mamy w tym miejscu dużo interwencji – potwierdza Ryszarda Bańka, rzeczniczka lubelskiej Straży Miejskiej. – Nasi funkcjonariusze pojawiają się tam niemal codziennie i za każdym razem wystawiają mandaty za parkowanie na zakazie i zastawianie chodnika – dodaje.

Mieszkańcy swoim problemem zainteresowali miejskiego radnego Marcina Nowaka, który wystosował już w tej sprawie interpelację do prezydenta.

- W przypadku braku jednoznacznych działań ze strony Ratusza, by tę kwestię w najbliższym czasie uregulować, będę „nękał” do skutku – zapowiada Nowak na swoim blogu. W miejskim Wydziale Dróg i Mostów usłyszeliśmy zapewnienie, że w najbliższych dniach zostanie przygotowana odpowiedź na pismo radnego. Do sprawy wrócimy.