Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Turniowa: Mieszkańcy muszą dopłacić za ciepłą wodę nawet po kilkaset złotych

redakcja
redakcja
Archiwum
Mieli nadpłaty, teraz mają niedopłatę. Mieszkańcy ul. Turniowej 5 w Lublinie mają do zapłacenia za ciepłą wodę nawet po kilkaset złotych.

Rachunki zaskoczyły zwłaszcza tych, którzy dotąd cały czas mieli przy rozliczeniach nadpłaty.

– Moja mama mieszka na Czubach i ostatnio dostała rozliczenie za wodę, podobnie jak jej sąsiedzi. Okazało się, że muszą dopłacić po kilkaset złotych za zużycie ciepłej wody – tłumaczy nasza Czytelniczka. – Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale przez cały rok mama miała nadpłatę za wodę.

Kobieta podkreśla, że w wieżowcu nie ma pralni, w zsypie jest tylko zimna woda.

– Administracja rozliczyła wszystkich ze zużycia ciepłej wody, nie zwracając uwagi na wskazania wodomierzy w domach. Kiedy mama zapytała, skąd ta dopłata, nikt nie potrafił odpowiedzieć – dodaje nasza Czytelniczka.

Część mieszkań w bloku podlega Zarządowi Nieruchomości Komunalnych, a właściciele pozostałych lokali założyli wspólnotę mieszkaniową. Budynkiem w imieniu jednych i drugich zarządza spółka P.W. Konkret. Skąd wzięły się tak duże sumy na rozliczeniach? Okazuje się, że to rzeczywiste koszty podgrzania ciepłej wody w poprzednim roku.

– Wspólnota wymyśliła zaliczkę na koszty podgrzania wody w wysokości 10,50 zł za metr sześcienny – tłumaczy Artur Cichoń z Zarządu Nieruchomości Komunalnych. – To najmniejsza zaliczka, jaką widziałem. Była pobierana przez cały 2010 rok, a faktyczny koszt podgrzania wody wyniósł 16 zł za metr sześcienny.

Do każdego zużytego metra ciepłej wody lokatorzy muszą więc dopłacić prawie po 6 zł.

Zdaniem ZNK, ma nic dziwnego również w tym, że wysokie rachunki przyszły nawet do osób, które dotąd miały nadpłaty, a więc nie zużywały zbyt wiele wody.

– Im więcej ciepłej wody ludzie biorą, tym wychodzi to taniej. Ciepła woda cały czas krąży w obiegu cyrkulacyjnym – zauważa Cichoń.

ZNK rozumie jednak, że jednorazowy wydatek kilkuset złotych może być problemem dla lokatorów. – Zaliczka jest ustalona zbyt nisko. Korespondujemy ze wspólnotą, żeby ten stan zmienić – przyznaje Cichoń. – Nasi lokatorzy mogą zawrzeć z nami ugodę i rozłożyć należność na raty nawet po 50 zł.

Właściciele mieszkań, którzy należą do wspólnoty mieszkaniowej, takiej możliwości mogą nie mieć. W zarządzającej budynkiem spółce P.W. Konkret nikt nie chciał z nami na ten temat rozmawiać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto