Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest kasa na dodatek węglowy. Na przelew trzeba jednak poczekać

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Ponad 615 mln zł - tyle mają dostać samorządy z województwa lubelskiego na wypłatę dodatków węglowych w pierwszej transzy. Pieniądze z tej puli trafią do ponad 200 tys. gospodarstw domowych w całym regionie. Ale zainteresowanie jest znacznie większe.

W środę (21.09) po południu na konto urzędu wojewódzkiego w Lublinie wpłynęła pierwsza transza pieniędzy dla gmin, które będą zajmowały się wypłatą dodatku węglowego. Łącznie to ponad 615 mln zł. Jak poinformował w czwartek (22.09) wojewoda lubelski Lech Sprawka przelewy do samorządów już zostały wysłane.

- Po operacjach bankowych pieniądze znajdą się na rachunkach gmin, - powiedział wojewoda.

- Ta kwota ma wystarczyć na realizowanie około 200 tys. wniosków i pokryć koszty obsługi, które należą się gminom. To 2 proc. od każdego pozytywnie rozpatrzonego wniosku, czyli 60 zł – tłumaczy Albin Mazurek, dyrektor wydziału polityki społecznej w urzędzie wojewódzkim w Lublinie.

Pieniądze są już na koncie gminy Jastków, która w ramach pierwszej transzy otrzymała ponad 3,7 mln zł. Jak mówi wójt Teresa Kot, zainteresowanie dodatkiem jest ogromne. – Mamy kilka tysięcy złożonych wniosków i wpływają kolejne – mówi „Kurierowi” Teresa Kot. Jak zaznacza, mieszkańcy na wypłatę dodatku węglowego muszą jeszcze poczekać.

- Te pieniądze musimy przyjąć do budżetu poprzez uchwałę rady gminy, a sesja zaplanowana jest na przyszły piątek. W momencie kiedy rada wyrazi na to zgodę, uruchomimy przelewy według kolejności składanych i zweryfikowanych wniosków – wyjaśnia wójt Teresa Kot.

W Lublinie już wcześniej dokonano takich zmian w budżecie. I dlatego wypłaty mają się rozpocząć już w piątek (23.09). Jak informuje ratusz, miasto dostało ponad 14 mln zł na ten cel.

- Jako pierwsze będą realizowane te wnioski, które po nowelizacji ustawy nie wymagają weryfikacji - mówi Andrzej Wojewódzki, sekretarz miasta. I dodaje, że w Lublinie na wypłatę dodatków węglowych oczekuje prawie 6,8 tys. mieszkańców.

Od poniedziałku (26.09) wnioski o wypłatę dodatków w formie papierowej będą przyjmowane od w Lublinie łącznie w dziesięciu lokalizacjach: w Biurach Obsługi Mieszkańców przy ul. Wieniawskiej, Filaretów, Szaserów, Kleeberga i Wolskiej 11 oraz siedzibie głównej Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Koryznowej i filiach na ul. Lubartowskiej, Hutniczej i al. Kompozytorów Polskich.

Dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – zasilane węglem kamiennym, brykietem lub pelletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Aby otrzymać dodatek węglowy, trzeba złożyć wniosek o jego wypłatę do gminy do 30 listopada. Gminy mają dwa miesiące na wypłatę dodatku.

Początkowo nie było ograniczeń związanych z dostępnością tych pieniędzy dla kilku rodzin zamieszkujących pod jednym adresem.

– Ludzie masowo składali po trzy-cztery wnioski, chociaż w domu jest jeden piec – przyznaje wójt Teresa Kot.

We wtorek (20.09) zmieniły się jednak przepisy. Teraz interpretacja jest jasna: jeśli pod jednym adresem prowadzone jest więcej niż jedno gospodarstwo domowe, dodatek może być wypłacany wyłącznie wnioskodawcy, który złożył wniosek jako pierwszy, a pozostałe wnioski pozostawia się bez rozpoznania.

Ale to oznacza też więcej pracy dla samorządów.

– Mamy prawie 300 takich wniosków do zweryfikowania. Musimy to zrobić rzetelnie, bo te 2 proc. za obsługę wniosków otrzymamy tylko w przypadku wypłaconego dodatku – zauważa wójt gminy Jastków.

W całym województwie lubelskim złożono 483 tys. wniosków o wypłatę dodatku węglowego. Jak poinformował wojewoda, wstępne szacunki dotyczące potrzeb regionu na ten cel sięgają kwoty 1,7 mld zł.

– Dlatego spodziewamy się niebawem drugiej transzy – zapowiedział Lech Sprawka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jest kasa na dodatek węglowy. Na przelew trzeba jednak poczekać - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto