Przy ul. Szmaragdowej samochodów wciąż przybywa. Za to miejsc do parkowania jest coraz mniej. Dlatego mieszkańcy szukają wszelkich sposobów na zdobycie skrawka parkingu. – Tu parkuje samochód LU 096XX. Nie parkować. DZIĘKUJĘ!!! – czytamy na jednym z pudełek postawionym na parkingu przy
Szmaragdowej46. Z takiego pomysłu skorzystało już wielu kierowców. Niektórzy chcą mieć pewność, że przyjezdni nie zdemontują ich przeszkody. Używają ławek. – Nie rozumiem takiego zachowania. W zimie parkingów jest mniej niż zwykle, a oni blokują nawet wolne miejsca – mówi Tomasz Piórko, mieszkaniec osiedla Czuby.
Straż Miejska nie miała żadnych zgłoszeń ze Szmaragdowej.
– Jest to teren wewnętrzny, zarządza nim spółdzielnia i to ona jest za niego odpowiedzialna. W tym przypadku nie podejmujemy działań - mówi Ryszarda Bańka z lubelskiej Straży Miejskiej.
– Ten parking jest własnością mieszkańców bloku numer 46. Stoją nawet tabliczki z informacjami na ten temat. Jednak parkują na nim wszyscy – denerwuje się mieszkaniec Szmaragdowej 46, który napisał na naszym forum internetowym.
Tłumaczy, że pudła pojawiły się dopiero tej zimy. – Ludzie mieli już dość sytuacji, że odśnieżali kilka godzin swoje miejsce, a gdy odjechali, ktoś im je od razu zajmował – pisze Internauta.
Administracja osiedla potwierdza, że parking należy do mieszkańców bloku 46, a tabliczki zostały wystawione na ich prośbę. – Ale nie ma tam zakazu parkowania, więc teoretycznie każdy może zostawić samochód – usłyszeliśmy w administracji.
Gdyby z blokowaniem miejsc parkingowych miejscy strażnicy spotkali się na drodze publicznej, wtedy mogłyby posypać się kary. – Można za to dostać 100 zł mandatu – stwierdza R. Bańka.
– Problemu by nie było, gdyby osiedle zostało odśnieżone – kończy T. Piórko.
Zdjęcia dostaliśmy od mieszkańca Czubów.
Co sądzicie o sprawie? Czekamy na Wasze komentarze!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?