Sielankowa to wąska i długa przecznica al. Warszawskiej. Niedawno ulica została przejęta przez miasto. I od tej pory to miejscy urzędnicy decydują jak powinien być zorganizowany ruch pojazdów w tym miejscu. Magistrat uznał, że przy ulicy trzeba postawić zakazy zatrzymywania się. Ci, którzy dojeżdżają tu własnymi samochodami, mają do tego zastrzeżenia.
– Jasne, że te znaki nie są potrzebne – irytuje się Tomasz Świst, mieszkaniec Sielankowej. – Przed wjazdem do mojego garażu rośnie drzewo, a przy ulicy teraz nie mogę stanąć, bo obowiązuje zakaz. A przecież nie ma tu prawie żadnego ruchu, ulica jest prawie pusta i pozostawione samochody wcale nie utrudniają przejazdu – dodaje.
Ale prawo jest prawem.
Skoro jest zakaz to mogą być też mandaty. Strażnicy miejscy przyznają, że od pewnego czasu na Sielankowej są codziennie. Niektóre interwencje podejmują po telefonicznych wezwaniach. Ale niezależnie od tego w trakcie codziennych patroli zapuszczają się również na tę uliczkę.
– W czasie ostatniego tygodnia wystawiliśmy kilka mandatów i kilkanaście wezwań do stawienia się w naszej komendzie – przyznaje Ryszarda Bańka, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej. Za parkowanie za znakiem zakazu grozi mandat w wysokości 100 złotych.
Zajęcie się oznakowaniem ul. Sielankowej zapowiada już jeden z radnych. – To jakiś absurd – grzmi radny Marcin Nowak (PiS). – Skoro przez dziewięć lat można było tam parkować, dlaczego nagle ktoś tego zabronił?
W piątek próbowaliśmy dowiedzieć się, dlaczego na Sielankowej pojawiły się nowe znaki.
Anna Adamiak, zastępca dyrektora Wydziału Dróg i Mostów poprzez sekretarkę poprosiła o przesłanie pytań mailem do Biura Prasowego Ratusza. Stamtąd nasz mail został przekazany z powrotem do wydziału. A tu okazuje się, że o dalszych losach naszego pytania zdecyduje dopiero dyrektor wydziału, bo tylko on może zadekretować korespondencję do właściwej osoby. O tym, czego dowiedzieliśmy się w tej sprawie napiszemy na https://lublin.naszemiasto.pl i w następny poniedziałek.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
