Na problem zwróciła uwagę nasza Czytelniczka. – Nie ma tutaj żadnego placu zabaw, ani innego miejsca, w którym mogłyby się bawić nasze dzieci – mówi Anna Nowak, mieszkanka ul. Kunickiego.
– Kiedyś był przynajmniej park za Domem Kultury Kolejarza, ale teraz jest zagrodzony i nie można tam chodzić. Czy miasto nie mogłoby zrobić czegoś dla naszych dzieci? – pyta. – Tak samo z placem zabaw przy ul. Wspólnej. Szło się tam od nas 15 minut, ale przynajmniej był. Jakiś czas temu go rozebrali i nawet tego nie mamy. Miasto robi piękne place zabaw w głębi osiedli, a ul. Kunickiego to miejsce zapomniane przez wszystkich – dodaje.
Urzędnicy uspokajają, że przynajmniej w przypadku ul. Wspólnej problem niedługo się rozwiąże. Dobiegają już końca procedury związane z budową w tym miejscu nowych zabawek dla dzieci.
– Czekamy na podpisanie umowy, które powinno nastąpić lada dzień i wtedy znowu postawimy plac zabaw – zapewnia Marek Pukaluk z Wydziału Gospodarki Komunalnej lubelskiego Urzędu Miasta.
Za kilka miesięcy, dzieci z ul. Kunickiego będą też mogły bawić się jak dawniej, na skwerze przy Domu Kultury Kolejarza. Na razie jest zagrodzony ze względu na bezpieczeństwo. – Problem w tym, że żeby mogły bawić się tutaj dzieci, teren musi być odpowiednio zabezpieczony, a tu trwają jeszcze prace remontowe – wyjaśnia Marek Kołodziejczyk z Domu Kultury Kolejarza. – Myślę, że ze skwerku będzie można z powrotem korzystać na wiosnę. Pojawią się tu huśtawki i w określonych godzinach brama będzie otwarta – zapewnia.
Trudniej jednak o zupełnie nowy plac zabaw przy ul. Kunickiego.
– W tym roku, nie ma w planach budowy placu zabaw w tym rejonie – wyjaśnia Aleksandra Wojtaszek z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. – Ewentualnie na wniosek rady lub zarządu dzielnicy plac zabaw mógłby powstać w przyszłym roku, ale tylko na terenach należących do miasta – tłumaczy.
Takich terenów niestety brakuje w tej okolicy.
– Szukaliśmy ich już w ubiegłym roku, ale to nie takie proste – mówi Marcin Krupiński, przewodniczący zarządu dzielnicy Dziesiąta. – Rozwiązaniem może być jednak budowa placu zabaw przy powstającym właśnie bloku komunalnym przy ul. Mareckiego. Podejrzewam, że zostanie ukończony wiosną. Jeśli miasto nie zdecyduje się na plac zabaw w tym miejscu, to my go zrobimy z pieniędzy rady dzielnicy – zapowiada.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?