60-minutowe spóźnienie będzie uprawniało do 25 procentowej ulgi, a dwugodzinne aż do 50 procent zniżki. - Prawdopodobnie będzie to polegało na tym, że pasażer opóźnionego pociągu InterCity dostanie od konduktora lub w kasie oświadczenie o tym, że pociąg nie przyjechał na czas. Ten dokument wraz z biletem trzeba będzie wysłać na wskazany adres. W odpowiedzi, pasażer otrzyma pocztą voucher, uprawniający do zniżki przy zakupie kolejnego biletu na dowolne połączenie pociągiem InterCity. Voucher będzie ważny przez rok – tłumaczy Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity.
Wiadomo już, że takie rekompensaty pojawią się w przyszłym miesiącu, jednak przewoźnik nie zdradza jeszcze, od którego dnia będą obowiązywały. - System jest już przygotowany, ale informatycy pracują jeszcze nad jego wdrożeniem - wyjaśnia Paweł Ney.
Z czasem rekompensaty obejmą też inne rodzaje pociągów. - Podobne rozwiązanie wprowadzimy w pociągach TLK i Express, ale najpierw musimy sprawdzić jak ten system działa w przypadku połączeń kategorii InterCity – zapewnia Paweł Ney.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?