- Bandyci ukradli ponad 10 tys. zł – informuje Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Pracownica banku została sterroryzowana przedmiotami, które przypominały broń. Napastnicy uciekli w stronę osiedla – dodaje.
Bandyci byli zamaskowani. – Mieli na twarzach kominiarki i okulary przeciwsłoneczne. Dzięki pomocy świadków udało się jednak sporządzić portrety pamięciowe – wyjaśnia Laszczka-Rusek.
Jeden z nich miał około 38-39 lat, miał ok. 175-180 cm wzrostu, szczupły. Jego twarz była dziobata, widać było blizny po trądziku, kości policzkowe wystające, a oczy zielone. – Nie miał zarostu, włosy były koloru ciemny blond, miał krótkie baki. Ubrany był w ciemną kurtkę i dżinsowe ciemne spodnie. Na głowie miał czarną płócienną czapkę typu militarnego z daszkiem – opowiada Laszczka-Rusek.
Drugi z mężczyzn miał około 28-30 lat, 1,8 m wzrostu, był szczupły. – Twarz miał owalną, nie miał zarostu, był ubrany w czarną wiatrówkę, miał na sobie czarną bluzę z kapturem, spodnie dresowe koloru ciemnego, ciemne buty sportowe. Miał na twarzy okulary przeciwsłoneczne – dodaje.
Trzeci z poszukiwanych napastników miał około 25 lat, i 176 cm wzrostu, był szczupły. Miał półdługie blond włosy, które zakrywały uszy do połowy, na twarzy miał także okulary przeciwsłoneczne. Ubrany był w ciemną kurtkę z kapturem.
Policja zwraca się z z apelem do wszystkich osób, które być może były świadkami tego zdarzenia bądź rozpoznają mężczyzn widniejących na portretach. Wszelkie informacje można zgłaszać pod nr tel. 0-81 535-53-12, 535-58-65, a także na numer pogotowia policyjnego. Policja zapewnia anonimowość.
Czytaj też:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?