TBV Start Lublin zwycięża w Dąbrowie Górniczej

Najpierw, lublinianie pokonali czeskie BK JIP Pardubice 83:77. Podobnie jak w poprzednich przedsezonowych sparingach, motorem napędowym TBV Startu był w tym spotkaniu James Washington. Z dobrej strony zaprezentowali się również Marcin Dutkiewicz i Mateusz Dziemba, którzy zdobyli dwucyfrową liczbę oczek. Double-double zanotował natomiast amerykański center, Darryl Reynolds.

W drugim i trzecim meczu prym w szeregach TBV Startu wiódł Chavaughn Lewis. Amerykański rzucający przyleciał do Polski w czwartek i z uwagi na badania medyczne nie mógł wziąć udziału w spotkaniu inaugurującym turniej. Jednak już w sobotę był najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu w starciu z białoruskimi Smokami Mińsk. Lewis i Washington stworzyli niesamowity duet, który choć nie miał wielu okazji, by ze sobą trenować, pokazał, że na parkiecie już rozumie się znakomicie.

W ostatniej konfrontacji imprezy, czerwono-czarni zmierzyli się z niepokonanymi do tej pory gospodarzami. Pomimo gry w osłabieniu w wyniku kontuzji Darryla Reynoldsa, “Startowcy” zwyciężyli miejscowy MKS Dąbrowa Górnicza. W tym spotkaniu Amerykanów znakomicie wspierali Dutkiewicz, skuteczny Bartosz Ciechociński oraz Uroš Mirković.

- Turniej w Dąbrowie Górniczej był ciekawym doświadczeniem – uważa Marcin Dutkiewicz, skrzydłowy TBV Startu. – W przeciągu trzech dni zagraliśmy trzy mecze z totalnie różnymi drużynami, które preferowały inny styl gry. Tym samym, mogliśmy się sprawdzić w różnych warunkach. Za mecz przeciwko gospodarzom każdemu z osobna należą się gratulacje, bo pokazaliśmy charakter. Ktokolwiek nie znajdował się na boisku, to wniósł coś od siebie dla drużyny. Zaczęliśmy to spotkanie dobrze, później przytrafił się przestój, ale końcówka należała do nas. Trafiliśmy kilka trójek w ważnych momentach i to nas pchnęło do przodu. Zagraliśmy twardo i drużynowo w obronie - pomagaliśmy sobie wzajemnie, dużo się komunikując. Sztab szkoleniowy przy ławce nam pomagał, podobnie jak „Kowal”, który jako nasz kapitan zawsze był przy linii z nami i mimo, że zszedł z powodu urazu, to nas cały czas wspierał. Takie zwycięstwa są bardzo budujące. Pomimo tego, że został jeszcze niecały miesiąc do rozpoczęcia ligi, a wyniki na tym etapie przygotowań są sprawą drugorzędną, to cieszymy się z tego, co zrobiliśmy w tym turnieju. Jest oczywiście jeszcze parę elementów do poprawy, ale idąc tą drogą, myślę, że będziemy dobrze przygotowani na inaugurację sezonu – dodaje popularny „Dudi”.

Turniej na trzecim miejscu zakończyła ekipa z Pardubic, która w ostatnim meczu pokonała Smoki Mińsk. Kolejne sparingi czekają lublinian w dniach 15-17 września. Wówczas Washington i spółka zagrają w towarzyskim turnieju w Warce.

TBV Start Lublin - BK JIP Pardubice 83:77 (21:18, 16:19, 18:15, 28:25)
TBV Start: Washington 24, Dutkiewicz 13, Reynolds 12, Dziemba 11, Mirković 8, Kowalski 8, Czerlonko 3, Szymański 2, Gospodarek 2, Ciechociński, Pelczar.

Smoki Mińsk - TBV Start Lublin 60:67 (13:19, 18:15, 18:15, 11:18)
TBV Start: Lewis 17, Washington 13, Dziemba 9, Mirković 9, Ciechociński 7, Dutkiewicz 3, Kowalski 3, Czelonko 2, Szymański 2, Reynolds 1, Gospodarek 1, Pelczar.

MKS Dąbrowa Górnicza - TBV Start Lublin 74:78 (13:17, 23:13, 18:26, 20:22)
TBV Start: Lewis 16, Ciechociński 15, Washington 14, Dutkiewicz 12, Mirković 11, Szymański 7, Gospodarek 3, Dziemba, Czerlonko, Kowalski, Pelczar.

Lublin Business Run 2017. Ponad 80 drużyn pobiegło dla Mateusza [ZDJĘCIA, WIDEO]
"Wojenne dziewczyny". W niedzielę sceny powstawały m.in. na ul. Kowalskiej [ZDJĘCIA]
Przegląd wydarzeń tygodnia w województwie lubelskim (ZDJĘCIA)
Ku przestrodze! Wypadki w woj. lubelskim w mijającym tygodniu (ZDJĘCIA)
Najsympatyczniejszy pies w woj. lubelskim. Czekamy na zgłoszenia (PLEBISCYT)