Chodzi o remont oddziału z powodu modernizacji. Po nim będzie o 30 łóżek mniej na położnictwie i o 15 na ginekologii.
– Zostanie tylko 12 łóżek – mówi Maria Olszak-Winiarska, ze Związku Zawodowego Pielęgniarek na Lubelszczyźnie. – Boimy się zwolnień. Oddział zatrudnia około 10 lekarzy. Żaden z nas nie ma pełnego etatu – mówi jeden z lekarzy.
Zdaniem pacjentek, oddział położniczy cieszy się dobrą opinią. – Mam zaufanie do porodówki przy ul. Staszica. Urodziłam tam trójkę dzieci. Nie mogę narzekać na złą opiekę ze strony personelu – uważa pani Justyna z ul. Junoszy. – W Lublinie są jeszcze inne oddziały, ale liczba łóżek w tym szpitalu bardzo się zmniejszy. A to oznacza kolejki – uważa kobieta.
Dyrekcja SPSK 1 wyjaśnia, że remont jest obowiązkowy ze względu na wymogi sanitarne. – Planujemy utworzyć nowoczesne zaplecze operacyjne, zmodernizować sale dla pacjentek i salę porodową – wyjaśnia Adam Borowicz, dyrektor placówki.
Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami dyrekcji, na czas remontu kadra położnicza ma zostać przeniesiona (wraz z oddziałami noworodkowymi) w inne miejsca. – Dla większości z nas byłoby to dobre rozwiązanie – uważa Maria Olszak-Winiarska. – Jednym z takich miejsc mógłby być oddział w Łęcznej – dodaje.
Ale w jednym z budynków szpitala przy Staszica utworzono już oddział zastępczy.
Autor tekstu: Anna Jasińska
Czytaj więcej o szpitalu przy ul. Staszica w Lublinie:
Położne ze szpitala przy Staszica boją się zwolnień
Ul. Staszica: Parking przy szpitalu stał się płatny
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?