Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SP 34 w Lublinie: Najstarsza szkoła czeka na remont

redakcja
redakcja
Dyrekcja i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 34 na Czechowie muszą uzbroić się w cierpliwość. Remont najwcześniej rozpocznie się w przyszłym roku.

– W szkole może nie jest zimno, ale byłabym spokojniejsza, wiedząc, że mój syn jest w budynku ocieplonym. To przecież standard w miejscach użyteczności publicznej – ocenia pani Małgorzata, mama ucznia 4 klasy.

Szkoła Podstawowa nr 34 przy ul. Kosmowskiej ma już ponad 40 lat. W tym czasie budynek nie przechodził gruntownego remontu. Robotnicy odnawiali jedynie wybrane części szkoły.

– Rzeczywiście nie mieliśmy generalnego remontu, od kiedy istnieje szkoła. A to najstarsza placówka na Czechowie i jedyna, która w tym rejonie nie została ocieplana – potwierdza Ewa Lipska, wicedyrektorka SP nr 34.

I dodaje: – To ma ogromne znaczenie zwłaszcza, kiedy zmagamy się z takimi mrozami jak minionej zimy. Choć nie marzliśmy, to ocieplenie wiąże się ze znacznymi oszczędnościami.

Na początku roku sprawą ocieplenia szkoły przy ul. Kosmowskiej zainteresował się radny Sylwester Tułajew.

– To bardzo ważny budynek dla mieszkańców Czechowa. Szkoda, że nikt z miasta nie podjął decyzji o gruntownym remoncie, w tym termomodernizacji – ubolewa radny Tułajew. – Ratusz zapowiadał, że będzie chciał pozyskać pieniądze ze środków zewnętrznych na tę inwestycję. Nie wiem jednak, czy zostały już podjęte kroki w tym kierunku.

Okazało się, że miasto zaczęło już działać. – Pod koniec listopada złożyliśmy wniosek do Programu Zielonych Inwestycji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Procedura rozpatrywania wniosków trwa około 8 miesięcy, dlatego decyzja powinna zapaść w wakacje – wyjaśnia Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Remontów Budynków UM Lublin.

To oznacza, że remont szkoły zacząłby się dopiero w 2012 roku. Ratusz przyznaje, że sam nie ma pieniędzy na przeprowadzenie tej inwestycji, a pomoc Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska jest bardzo korzystna.

– Otrzymujemy 30 proc. dotacji oraz 60 proc. kredytu na bardzo dobrych warunkach – dodaje dyrektor Dziuba. Miasto z własnego budżetu musiałoby wyłożyć jedynie 10 proc. tej kwoty.

Czy ratuszowi uda się pozyskać te pieniądze? – Do tej pory nie mieliśmy problemów we współpracy z tym programem. Już od 10 lat finansujemy inwestycje w ten sposób – zapewnia dyrektor Dziuba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto