Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rondo Honorowych Krwiodawców: może powstać hotel albo galeria handlowa

redakcja
redakcja
Jacek Świerczyński
Od strony al. Warszawskiej ma stanąć górujący w tej okolicy budynek sięgający nawet 14 pięter.

Między innymi takie zapisy znalazły się w nowym planie zagospodarowania rogatki, który już w czwartek ma zostać zatwierdzony przez miejskich radnych. Najbardziej łakomym kąskiem jest obszar położony najbliżej ronda, niejako omijający teren stacji paliw. Może tu powstać np. galeria handlowa, hotel, lub centrum konferencyjne, choć paleta możliwości jest znacznie większa, podobnie jak duża jest też lista obostrzeń.

Miejscy planiści zastrzegli, że przed głównym wejściem do budynku zlokalizowanym od strony ronda musi powstać duży, urządzony plac o powierzchni nie mniejszej, niż 1200 mkw. Mniejszy plac (200 mkw.) ma być zlokalizowany przed drugim wejściem od strony ul. Nałęczowskiej i Bratniej. – Dojazd m.in. dla zaopatrzenia będzie od al. Warszawskiej, a wjazd dla klientów od ul. Nałęczowskiej – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.

W projekcie planu znalazł się też nakaz budowy głównego, dominującego budynku, który "domykałby widok” z Al. Racławickich. Dlatego miałby się znaleźć nie przy samym rondzie, ale nieco niżej, przy al. Warszawskiej. Tak, by stał dokładnie na osi przedłużenia Al. Racławickich. Gmach może sięgać nawet 14 pięter. Natomiast cała zabudowa tej części rogatki ma mieć nie mniej, niż trzy piętra. Z tyłu kompleksu, między al. Kraśnicką a al. Warszawską biec ma wysadzany drzewami trakt dla pieszych.

Urbaniści Ratusza nie uwzględnili w trakcie prac nad planem części uwag zgłaszanych głównie przez lubelską spółkę Bieńkowski Lis Mierzwa ARCHITEKCI. Zabiegała ona o zgodę na lokalizowanie w budynku dużych marketów o powierzchni sprzedaży przekraczającej 2 tys. mkw. Ratusz odmówił, podkreślając, że nie pozwala na to tzw. studium, które jest dokumentem nadrzędnym wobec planu zagospodarowania. Plan musi być bowiem zgodny z tym, co jest w studium. Spółka starała się też o uwzględnienie większej dopuszczalnej wysokości zabudowy, Ratusz odmówił, tłumacząc, że zakłóciłoby to harmonię przestrzenną w tym rejonie miasta.

W planie znalazł się też zapis, który ma chronić ten teren przed zalewem reklam. – Wprowadzony jest zakaz lokalizowania wolnostojących tablic reklamowych, a reklamy na budynku nie mogą zająć więcej, niż 10 proc. elewacji – dodaje Krzyżanowska.

Właścicielem tych terenów, według oficjalnej strony Ratusza, jest warszawska spółka Foras Targówek.

Dominik Smaga

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto