Koszykarki Pszczółki AZS UMCS Lublin pokonały wczoraj w hali MOSiR Bystrzyca aktualne wicemistrzynie Polski, ekipę CCC Polkowice 63:59 (24:16, 13:16 16:13, 10:14). Było to zaległe spotkanie, które miało się odbyć 19 października.
Ekipa z Koziego Grodu pokazała wielką ambicję i wolę walki z niezwykle utytułowanym rywalem. Było to starcie o niezwykłej dramaturgii, a emocje sięgnęły zenitu w samej końcówce meczu.
"Pszczółki" prowadziły bowiem od początku środowego starcia, a przyjezdne wyszły na prowadzenie dopiero na 4 minuty przed końcem meczu, po rzucie Amerykanki Aishah Sutherland (57:56). Następnie dwukrotnie celnie z rzutów osobistych przymierzyła Angel Robinson i lublinianki ponownie wygrywały 58:57.
Za chwilę znowu za dwa punkty rzuciła Sutherland (58:59), jednak szybka odpowiedź Aldony Morawiec za trzy punkty sprawiła, że akademiczki znów odzyskały prowadzenie (61:59) i już nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa.
Najwięcej punktów dla AZS UMCS zdobyło trio Amerykanek: Poppens (15), Robinson (13) i Luburgh (12).
Pszczółka AZS UMCS lepsza od wicemistrzyń!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?