Pan Sebastian poszedł w niedzielę do NZOZ Luna Med przy ul. Nałęczowskiej, bo miał gorączkę. Lekarz go przyjął, ale nie chciał mu wypisać zwolnienia i kazał donieść druk ZUS RMUA.
Tymczasem od stycznia nikt nie powinien żądać od pacjenta takiego druku.
To, czy pacjent jest ubezpieczony powinno się sprawdzać w systemie eWUŚ na podstawie dowodu osobistego. A jeśli system z jakiegoś powodu system nie działa – pacjent mógł po prostu napisać oświadczenie, że jest ubezpieczony.
Kiedy skontaktowaliśmy się z NZOZ Luna Med w tej sprawie, dyrektor punktu obiecał, że przeprowadzi wewnętrzną kontrolę, a pacjenta poinformuje o wynikach. Dotrzymał słowa.
Pan Sebastian dostał właśnie przeprosiny i odpowiedź: były nieprawidłowości, zostały naprawione.
„Uprzejmie proszę o kontakt z naszym biurem celem uzgodnienia rekompensaty za utrudnienia lub nagrody za cenne dla nas uwagi” – czytamy w wiadomości przesłanej do pana Sebastiana.
O jakiej rekompensacie mowa?
– Zajmujemy się również transportem medycznym. Prawdopodobnie zaproponujemy temu panu bezpłatny dowóz do lekarza w sytuacji, gdy będzie tego potrzebował. Oczywiście, jeżeli się na to zgodzi – mówi Tomasz Patyra, dyrektor NZOZ Luna Med.
Przyznaje, że wprowadzanie systemu eWUŚ to dla jego placówki koszty, ale podkreśla, że ten system to dobre rozwiązanie. Całą winę za niedogodności bierze na siebie. – Jako były kapitan jednostki pływającej wiem, że jeżeli dzieje się coś złego na statku, to odpowiada za to kapitan – mówi dyr. Patyra.
Co na propozycję darmowego transportu pan Sebastian?
– Prawdopodobnie z takiej usługi nigdy nie skorzystam – odpowiada i wskazuje, że są przecież wizyty domowe, a w razie nagłej potrzeby – pogotowie ratunkowe.
Izabela Izdebska
Czytaj więcej o sprawie:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
