Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przetarg na jaja: Student KUL ma jeść smacznie i zdrowo

redakcja
redakcja
sxc.hu
– Zamawiający wymaga, żeby żółtko dostarczanego jaja było w kolorze mlecza – jaskrawym, żółtopomarańczowym, natomiast białko powinno być klarowne i gęste, sztywno otaczać żółtko – czytamy w specyfikacji przetargowej KUL.

Udostępnij artykuł na Facebooku

Katolicki Uniwersytet Lubelski ogłosił przetarg na dostawę 55 tysięcy… jaj. Specyfikacja przetargowa ma 39 stron.

Czytamy w niej m.in., że niedopuszczalna jest sytuacja, żeby dostarczone jajko miało białko płynne, a żółtko rozpływało się w nim zaraz po rozbiciu jaja.

Zamawiający nie dopuszcza też jaj, które są m.in. myte lub czyszczone, zbite lub popękane, wyschnięte, w uszkodzonych opakowaniach, albo których wygląd i konsystencja budzą podejrzenia.

KUL precyzuje, że jajka mają nie pozostawiać obcych posmaków. Uczelnia chce zamówić jajka klasy A lub A-ekstra, z chowu ściółkowego lub wolnowybiegowego i kategorii L, czyli o wadze od 63 do 73 gram.

– Przypuszczam, że taki opis to nie wymysł naszych pracowników, tylko tak to powinno wyglądać przy tego typu zamówieniach – mówi Radosław Hałas, rzecznik KUL. – Choć, jak ktoś to czyta, rzeczywiście może się uśmiechnąć.

– To nie są wygórowane wymagania – tłumaczy Tomasz Budzyński, właściciel fermy drobiu w Deszkowicach Drugich koło Zamościa. – Opis żółtka, białka. Wszystko się zgadza. Takie rzeczywiście powinno być jajko najwyższej jakości.

Gorzej – jak zauważa Budzyński – z zapisem o skorupkach. – Jajko zawsze może pęknąć podczas transportu – podkreśla. – Ale dobrze, że uczelnia zamawia jaja z chowu ściółkowego.


od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto