Przegląd lubelskiej prasy - 16 stycznia

Kurier Lubelski
Tytuł: Noga z gazu. Idą fotoradary

Uwaga kierowcy! Na lubelskie ulice wraca fotoradar. Strażnicy miejscy rozpoczną walkę z piratami drogowymi. - Kontrolę prędkości planujemy zacząć w drugiej połowie tego tygodnia - zapowiada Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.

Fotoradar ma pojawić się na ulicach miasta w czwartek lub piątek. - W poniedziałek otrzymamy sześć komputerów niezbędnych do obsługi urządzenia. Później funkcjonariuszy czeka jeszcze szkolenie z obsługi sprzętu- wyjaśnia Gogola.

Urządzenie do pomiaru prędkości będzie instalowane w skrzynkach fotomasztów stojących przy lubelskich ulicach. Łącznie w mieście jest ich 18. Stoją przy 15 ulicach, m.in. al. Warszawskiej, ul. Nadbystrzyckiej, al. Unii Lubelskiej i Jana Pawła II.

Strażnicy dysponują jednym przenośnym urządzeniem. Będą go montować na wybranym przez siebie maszcie. Co dwa, trzy dni ma zmieniać miejsce.

Gazeta Wyborcza Lublin
Tytuł: Czy system SAP pogrąży uniwersytet

UMCS od kilku lat nie płaci firmie informatycznej za wdrożenie systemu, który miał zrewolucjonizować pracę uczelni. Uniwersytet tłumaczy, że nie musi, bo system nie działa jak powinien. Firma wypowiedziała umowę z UMCS i grozi sądem. Chodzi o kilka milionów złotych

SAP to zintegrowany system zarządzania uczelnią. Miał zrewolucjonizować pracę uniwersytetu we wszystkich obszarach jego pracy. Dzięki systemowi rektor miał zyskać możliwość otrzymywania bieżących informacji na temat finansów uczelni, tworzenia precyzyjnych prognoz i analiz. Studenci mieli zaś móc np. załatwiać część formalności z dziekanatami przez sieć, również za pomocą esemesów mogliby dostawać informacje o odwołanych zajęciach. Komfort studiowania miał się zwiększyć, a kolejki pod dziekanatami zmniejszyć.

Dziennik Wschodni
Tytuł: Atak zimy w środku zimy

Tym razem do połowy stycznia musieliśmy czekać na solidny śnieg i mróz. W weekend zasypało nas na dobre. Tym razem tak łatwo zima nie odpuści.

– Zaczęło się – mówi pan Robert z Zemborzyc k. Lublina, który niedzielny poranek spędził z łopatą do śniegu. – Znowu odśnieżanie, znowu strach wyjeżdżać samochodem z domu. A już miałem nadzieję, że w tym roku nas to ominie.

Nic z tego. Zima pokazała swoje prawdziwe oblicze w sobotę. Po południu i wieczorem sypnęło solidnie w całym regionie. Najbardziej w okolicach Wólki Okopskiej i Lubyczy Królewskiej. Natychmiast odczuli to kierowcy.