18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przegląd lubelskich gazet z 14 czerwca

LUB
Małgorzata Genca
Zapraszamy do przeglądu lubelskiej prasy. Oto o czym piszą dzisiejsze gazety na swych pierwszych stronach.

Kurier Lubelski: Złoty interes na śmieciach, ale tylko dla potentatów
Tylko dwie firmy - MPO i Kom-Eko - stanęły do przetargu na wywóz śmieci z Lublina. Walka toczy się o kontrakt o wartości 57 mln zł. Tyle przeznaczył ratusz na wywóz odpadów w okresie od 1 lipca 2013 do końca 2014 r.

Komisja badająca oferty firm ma pracować w ekspresowym tempie. - Do 17 czerwca, czyli do najbliższego poniedziałku musimy rozstrzygnąć przetarg, aby uprawomocnił się on przed 1 lipca - tłumaczył Marcin Rycaj z Wydziału Ochrony Środowiska UM Lublin.

- Nawet gdyby przetarg się nie uprawomocnił w tym terminie to śmieci będą wywożone. Usługę zlecimy w takiej sytuacji z "wolnej ręki". Nie ma niebezpieczeństwa, że nikt nie odbierze odpadów z naszych mieszkań - zapewniał Zdzisław Strycharz, dyrektor Wydz. ochrony Środowiska UM Lublin.

Gazeta w Lublinie: Podpalił lont pod władzą
Związany z Platformą biznesmen, a w przeszłości miejski radny próbował wrobić w korupcję wicemarszałka województwa i jednego z liderów PO Krzysztofa Grabczuka. "Gazeta w Lublinie" ujawnia szczegóły śledztwa, które o mały włos nie doprowadziło do trzęsienia ziemi na szczytach władzy na Lubelszczyźnie. Czy za przedsiębiorcą ktoś stał? A może wrabiał polityka PO, bo chciał tylko wyjść z aresztu?

16 maja 2012 roku. Krzysztof Grabczuk spokojnie przegląda dokumenty w wicemarszałkowskim gabinecie w gmachu urzędu marszałkowskiego przy ul. Spokojnej w Lublinie. Nie podejrzewa, że do lokalnej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego wchodzi właśnie Sebastian K. Jakiś czas temu zmienił nazwisko, ale niewiele mu to dało, bo jego policyjnej kartoteki nikt nie zniszczył.

Dziennik Wschodni: kto się obudzi z ręką w śmietniku
Dwa tygodnie pozostały gminom na zawarcie umów na wywóz śmieci po 1 lipca. Wiadomo już, że nie uda się to w Biłgoraju i Hrubieszowie. Z czasem ściga się Zamość - pisze Dziennik Wschodni.

Do 1 lipca wszystkie gminy powinny podpisać umowy na odbiór śmieci z firmami wybranymi w przetargu. Ale w wielu miejscowościach procedury trwają. A to może oznaczać poważny problem dla mieszkańców, którzy utoną w śmieciach.

Tak może być w Biłgoraju. Miasto nie zdąży do 1 lipca. Tego dnia dopiero otworzy oferty. Kto zatem ma tu odbierać odpady? – Prawdopodobnie na miesiąc podpiszemy umowę z firmą wywozową – mówi Jan Jamiński z Urzędu Miasta. Ale na takie "koła ratunkowe” nie pozwala prawo, co potwierdza Ministerstwo Środowiska. Miasto broni się, że nie jest winne, że aż 300 gospodarstw nie złożyło na czas deklaracji śmieciowej.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto