Prezydent Wasilewski w ocenie konkurentów i lublinian (wideo)

- To była moja własna decyzja, podjąłem ją rok temu. Mam ponad 60 lat i czuję się trochę zmęczony - argumentował włodarz Lublina we wczorajszym wywiadzie udzielonym Kurierowi. Jednocześnie zapewniał, że "stan miasta jest dobry pod każdym względem. Choć oczywiście mógłby być lepszy".

Innego zdania byli główni konkurenci Adama Wasilewskiego z wyborów sprzed czterech lat. Prezydenta i kondycję miasta ocenili: Izabella Sierakowska, obecnie posłanka, w 2006 r. startująca w wyborach prezydenckich z listy Lewicy i Demokratów, która zmierzyła się z Wasilewskim w drugiej turze wyborów (w pierwszej uzyskała najlepszy wynik), Andrzej Pruszkowski (PiS), poprzednik Wasilewskiego przez dwie kadencje oraz Zbigniew Wojciechowski, były wiceprezydent, który w 2006 r. reprezentował Komitet Obywatelski Idziemy Razem Lubelska Centroprawica.

Co sądzą o prezydencie politycy:

Izabella Sierakowska, posłanka SdPl
Cztery lata rządów Adama Wasilewskiego uważam za nieudane. Zresztą wystarczy zapytać mieszkańców. Mnie osobiście jest wstyd za Lublin. Nasze miasto plasuje się w sondażach, wykonywanych przez różne ośrodki, na ostatnich miejscach. Jedyne, co się zmieniło na plus, to sfera kultury. Ale za to odpowiadali nasi twórcy, a prezydent tylko nie przeszkadzał.

Andrzej Pruszkowski, prezydent Lublina 1998-2006
Z zasady nie oceniam następców ani poprzedników. Ale uważam, że niepokojący jest deficyt budżetowy, który przyrósł ponad dwukrotnie od czasu, kiedy byłem prezydentem. Następnemu włodarzowi może to stworzyć problem ze znalezieniem środków własnych na inwestycje z funduszy europejskich. Mam też wrażenie, że niezbyt dobrze wygląda pozyskiwanie przez miasto dotacji z UE.

Zbigniew Wojciechowski, były wiceprezydent Lublina
Poparłem Adama Wasilewskiego w drugiej turze wyborów przed czterema laty. Jako na człowieku się nie zawiodłem: jest życzliwy, uczciwy, porządny. Niestety, jako gospodarz się nie sprawdził. Mam dużo zastrzeżeń do jego kadencji. Przede wszystkim Lublin pod jego rządami nie ruszył z miejsca i został w tyle za innymi miastami, m.in. Białymstokiem oraz Rzeszowem.

Jak oceniają prezydenta mieszkańcy Lublina: