Plaza Lublin: Będą nowe sklepy, ale nocne remonty nie pozwalają spać mieszkańcom

Udostępnij artykuł na Facebooku

– Okna mojej sypialni wychodzą bezpośrednio na rampę Plazy. Hałas jest tak głośny, że nie pomaga zamknięcie okien. Dyrekcja Plazy, ochrona oraz wynajęci podwykonawcy nic sobie nie robią z zasady ciszy nocnej - dodaje nasz Czytelnik.

Pan Jacek zgłaszał problem zarówno wykonawcom remontu, dyrekcji centrum handlowego, jak i policji.

– Interweniowaliśmy w Plazie dwa razy, 4 i 18 lipca – potwierdza Anna Smarzak z biura prasowego KWP. – Pierwsza z interwencji zakończyła się pouczeniem. W drugim przypadku policjanci nie zastali nikogo na miejscu.

Według naszego Czytelnika, pierwsza wizyta policjantów nie przyniosła żadnych rezultatów.

Przedstawiciele Plazy zapewniają, że o problemie dowiedzieli się od naszego Czytelnika. Dodają również, że podobne sytuacje się nie powtórzą.

– Ochrona ma pilnować tego, co dzieje się wokół centrum – mówi Artur Pleskot, dyrektor CH Plaza. – Zrobimy wszystko, by remonty nie były dokuczliwe dla mieszkańców.

Przeprowadzenie tych prac jest konieczne, bo do galerii wprowadzają się nowe marki. Dotychczasowi najemcy zwolnili już 12 proc. powierzchni handlowej.

– Ma to związek z wygasającymi umowami – wyjaśnia Pleskot. – Poza tym, rynek się zmienia. Ankiety wykazały, że odwiedzającym Plazę brakuje przede wszystkim sklepów z branży RTV, modą męską oraz salonu fitness. Dlatego do galerii wprowadziło się już kilka sklepów odzieżowych, np. Vistula. Do otwarcia szykują się również restauracje Salad Story i Sielsko Anielsko.

– Jeszcze w tym roku powstanie u nas największy klub fitness po tej stronie Wisły – zapowiada Pleskot. – Poprowadzi go sieć Pure. Centrum będzie liczył 1600 mkw. Będzie czynne już od godz. 6.30.

Jeszcze nie wiadomo kiedy klub się wprowadzi. To oznacza, że remont w galerii może trwać nawet parę miesięcy.