Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Motoru Lublin chcą wygrać, ale mają też respekt dla przeciwnika

Marcin Puka
Krzysztof Kapica
Motor Lublin, lider trzeciej ligi lubelsko-podkarpackiej, w sobotę podejmie walczącą o utrzymanie Wólczankę Wólkę Pełkińską.

- To wbrew pozorom nie będzie łatwy mecz. Wólczanka to mocny rywal, walczący o zachowanie statusu trzecioligowca. Jest w trudnej sytuacji, ponieważ stracił kilku piłkarzy (czterech zawodników z drużyny spod jarosławskiej miejscowości zginęło w wyniku zderzenia busa, którym jechali na mecz z Avią Świdnik - red.), więc na pewno łatwo się nie podda. Zresztą, wszystkie drużyny przyjeżdżające na Arenę Lublin są zmobilizowane i chcą nam pokrzyżować szyki. Musimy być dobrze przygotowani i zmobilizowani do tego spotkania - mówi Tomasz Złomańczuk, trener Motoru.

Żółto-biało-niebiescy wciąż czują na swoich plecach oddech Stali Rzeszów i Resovii, które trac ą do lublinian siedem punktów. - Nie patrzymy na tabelę, lecz skupiamy się na sobie i poprawie gry. Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, to do treningów wrócił Kamil Stachyra, ale decyzję, czy znajdzie się w szerokim składzie, podejmiemy po piątkowym treningu - kończy Złomańczuk.

Działacze i kibice Motoru zapowiedzieli, że pomogą rodzinom tragicznie zmarłych piłkarzy Wólczanki.

- Na pewno przekażemy naszym gościom gadżety Motoru, żeby mogli je wylicytować, na przykład koszulkę z podpisami zawodników. Od czwartku na Facebooku jest post, pod którym można licytować piłkę z autografami piłkarzy Śląska (podpisy zebrane podczas jesiennego meczu Motor - Śląsk) oraz koszulkę z autografami piłkarzy Motoru. Będą także osoby z Wólczanki, które będą zbierać pieniądze do puszek podczas meczu - wyjawia Tomasz Lewtak z działu marketingu Motoru Lublin S.A.

Natomiast Lublinianka także w sobotę (godz. 17) zmierzy się na wyjeździe z Resovią. - To kolejny ciężki przeciwnik, ale zrobimy wszystko, żeby wywalczyć kolejne punkty. Środowe zwycięstwo nad Lewartem poprawiło nam humory i do stolicy Podkarpacia jedziemy podbudowani psychicznie. Możemy pomóc Motorowi? Bardzo byśmy chcieli, ale głównie chcemy pomóc sobie, ponieważ walczymy o utrzymanie - mówi Marek Sadowski, trener Lublinianki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto