W sobotnim spotkaniu nic nie układało się po myśli naszego zespołu. Pierwszą bramkę goście stracili już w siódmej minucie. Co prawda ambitnie walczyli o gola wyrównującego, ale ten nie padł. W 61 min było za to 2:0 dla miejscowych. Wynik podwyższył... Damian Falisiewicz, zaliczając samobójcze trafienie. W ciągu ostatnich dwunastu minut Resovia jeszcze dwukrotnie skarciła Motor odnosząc bardzo wysokie i przekonujące zwycięstwo.
Resovia - Motor Lublin 4:0 (1:0)
Bramki: Kantor (7, 78), Falisiewicz (61 - samobójcza), Piechniak (90+1)
Widzów: 1500
Sędziował: Marcin Szrek z Kielc
Żółte kartki: Batata, Falisiewicz (Motor)
Resovia: Pietryka - Krzak, Bogacz, Nikanowicz, Szkolnik - Ogrodnik (85 Kot), Chrabąszcz, Juszkiewicz, Kwiek (65 Piechniak) - Kantor (80 Twardowski), Hajduk.
Motor: Oszust - Falisiewicz, Batata, Karwan, Dykij - Popławski, Niżnik, Litun (33 Temeriwski) Młynarski (74 Tomczuk) - Szpak (56 Górniak), Prędota.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?