Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Motor Lublin - Górnik Zabrze 0:3 (relacja, zdjęcia)

MarcinMMM
MarcinMMM
Od początku spotkania przewagę w posiadaniu piłki mieli goście, ale to miejscowi byli bliżej objęcia prowadzenia.

W 21. minucie bliski pokonania bramkarza drużyny z Zabrza – Sebastiana Nowaka był Marek Fundakowski, ale golkiper popisał się fantastyczną interwencją i odbił piłkę. Sześć minut przed końcem pierwszej części Nowak kolejny raz musiał wykazać się bramkarskim kunsztem, gdyż piekielnie mocnym strzałem popisał się Wojciech Białek. W tej części podopieczni trenera Adama Nawałki zagrozili motorowcom jedynie kilka chwil przed przerwą. Wtedy z rzutu wolnego uderzył Dawid Gajewski, ale Dawid Dłoniak sparował piłkę na róg.

- W pierwszej połowie oba zespoły nawzajem się badały. Czekaliśmy na to, co zrobi Motor i dopiero po przerwie ruszyliśmy do ataku i zaprezentowaliśmy się z kapitalnej strony – powiedział obrońca gości Adam Banaś.

Już pięć minut po przerwie szanse lublinian na korzystny rezultat spadły do minimum, gdyż na listę strzelców wpisał się były reprezentant Polski – Tomasz Zahorski. Rosły napastnik wykończył świetną indywidualną akcję Grzegorza Bonina, który minął trzech graczy Motoru i trafił w słupek. Piłka spadła pod nogi Zahorskiego i ekipa ze Śląska cieszyła się z prowadzenia.

Trzynaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry stało się jasne, że drużyna prowadzona przez trenera Bogusława Baniaka przegra trzecie spotkanie z rzędu. Bramkę dla Górnika zdobył bowiem Adrian Świątek, który dwie minuty później… dobił żółto-biało-niebieskich, strzelając gola na 3:0. W tej sytuacji fatalny błąd popełnił Michał Maciejewski, który „za darmo” oddał piłkę rywalom. Tuż przed końcem prowadzenie zabrzan powinien podwyższyć jeszcze Gajewski, lecz trafił piłką w poprzeczkę.

- Przegrać z Górnikiem, to nie jest nic strasznego. Jednak to, co wydarzyło się przy trzeciej bramce, to hańba. Cała druga połowa w naszym wykonaniu, to hańba – stwierdził Bogusław Baniak, szkoleniowiec lubelskiej drużyny.



MOTOR LUBLIN - GÓRNIK ZABRZE 0:3 (0:0)

Bramki: Zahorski 50, Świątek 77, 79
Motor: Dłoniak – Falisiewicz (71’ Hempel), Maciejewski, Ptaszyński, Żmuda  – Białek (59’ Adamiec), Syroka, Król, Popławski (37’ Divo), Kalinowski - Fundakowski.
Górnik: Nowak – Danch, Banaś, Pazdan, Magiera – Bonin, Przybylski, Cebula (73’ Strąk), Gajewski – Świątek (83’ Szczot), Zahorski (78’ Pitry).
Żółte kartki: Syroka (Motor).
Sędziował: Rafał Greń (Rzeszów).
Widzów: ok. 2000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłka nożna: Motor Lublin - Górnik Zabrze 0:3 (relacja, zdjęcia) - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto