Oszuści w Lublinie: Wyłudzili z banków 2 miliony zł (WIDEO)

Oszuści w Lublinie: Wyłudzili z banków 2 miliony zł

Zatrzymani oszuści to dwaj mieszkańcy powiatu inowrocławskiego: 49-letni Waldemar S. i 45-letni Mariusz Z. oraz 44-letni Jacek T. z Kraśnika. Śledczy ustalili, że od lutego tego roku wyłudzili oni ponad dwa miliony złotych oraz próbowali zaciągnąć na podrobione dokumenty kolejne kredyty na co najmniej milion złotych.

Jak wynika z ustaleń śledztwa oszuści przygotowywali się przez niemal dwa lata. W 2011 roku mężczyźni zarejestrowali firmę budowlaną zajmującą się m.in. wypożyczaniem sprzętu budowlanego. Żeby uwiarygodnić swoją działalność wynajmowali magazyny, w których stały - jak się później okazało - puste pudełka, zatrudnili jednego pracownika i płacili podatki. Na początku tego roku dopuścili się pierwszych oszustw.

Oszuści w Lublinie: Oglądaj policyjny materiał wideo

Oszuści w Lublinie: Wyłudzili z banków 2 miliony zł

- Mechanizm przestępstwa polegał na zaciąganiu kredytów i zawieraniu umów leasingu zwrotnego na tzw. "słupa" - mówią policjanci. - Firma, którą prowadzili zarejestrowana była na jednego z mieszkańców Lublina. Mężczyzna miał zadłużone mieszkanie, bo nie płacił czynszu. Przestępcy wykorzystali go jako tzw. słupa oferując mu w zamian częściową spłatę długu.

Oszuści podrobili dowód osobisty i prawo jazdy wykorzystując prawdziwe dane "słupa". Ponieważ w dokumentach widniało zdjęcie innego mężczyzny chodząc do banków Waldemar S. upodabniał się do niego zakładając perukę. Dzięki temu fałszywe dokumenty nie wzbudziły podejrzenia urzędników ani banków.

Policjanci udowodnili im wyłudzenie kredytów na ponad 2 miliony złotych oraz próbę wyłudzenia kolejnych na co najmniej milion złotych.

Oszuści w Lublinie: Wyłudzili z banków 2 miliony zł

**
- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przestępcy zaciągnęli co najmniej kilka kredytów oraz zawarli umowy leasingu zwrotnego z bankami pod zastaw ładowarko-koparek - mówią śledczy. - Policjanci ustalili również, że te same dwie koparki wykorzystywali do kolejnych kredytów zmieniając numery sprzętu budowlanego. To w jaki sposób sprawcy weszli w posiadanie pojazdów wyjaśniają obecnie prowadzący postępowanie.

Policjanci sprawdzają też, czy ci sami sprawcy nie zaciągnęli kredytów także w innych bankach. Sprawa ma charakter rozwojowy, śledczy sprawdzają m.in czy nie doszło do kolejnych przestępstw. Mężczyznom grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Na razie zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!