Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle Rudnik: Mieszkańcy Nie Będą Mieć Bloków Pod Domami

Redakcja
Mieszkańcy osiedla Rudnik nie będą skazani bliskie sąsiedztwo. Na najbliższej sesji Rady Miasta powinien zostać zatwierdzony plan zagospodarowania przestrzennego w tej okolicy. To kończy dwuletnią batalię mieszkańców.

– Gdyby nie zmiany w planie, to według jednych dokumentów, jakie były w lubelskim Ratuszu 4 metry obok mojego domu byłyby budowane bloki. To zwyczajnie nie do pomyślenia – mówi Małgorzata Suchanowska z komitetu Rudnik.

Mieszkańcy tej dzielnicy zjednoczyli się w walce o swoje prawa, kiedy zobaczyli, że przez chaos panujący w magistracie mogą mieć pod swoimi oknami duże bloki zamiast domków jednorodzinnych, co w tej okolicy jest standardem.

Okazało się, że w Urzędzie Miasta były dwie wersje planu zagospodarowania tego terenu. Według jednej w okolicy mogły powstać bloki mieszkalne, według drugiej nie było takiej możliwości.

Mieszkańcy zaczęli domagać się uporządkowania planów. Jesienią ubiegłego roku, kiedy dokument był częściowo przygotowany Ratusz przedstawił go właścicielom domów na Rudniku i deweloperom.

Wszyscy zainteresowani tą sprawą złożyli swoje uwagi do propozycji urzędników. Część uwzględniono. Największym problemem był brak miejsc do rekreacji. Urzędnicy zgodzili się, by na terenie pomiędzy blokami a domkami jednorodzinnymi zlokalizować tzw. „tereny zielone”. Wtedy deweloperzy nie mogliby tam budować bloków.

– U nas w okolicy do tej pory nie ma miejsc, gdzie można postawić ławeczki, albo plac zabaw dla dzieci. Ten teren idealnie się na to nadawał – zauważa Małgorzata Suchanowska.
Ratusz uwzględnił prośby mieszkańców. W sierpniu, kiedy po raz kolejny wyłożono plan do wglądu, członkowie komitetu Rudnik byli zadowoleni z ustaleń, jakie zobaczyli na mapie.
Uwagi miał deweloper, który stwierdził, że może stracić na tym i chciał zamiany działek w tej części miasta.

Ratusz nie zgodził się i nie uwzględnił jego propozycji.
Teraz dokument spełniający wymagania mieszkańców będą musieli jeszcze zaakceptować radni miejscy. Będą zajmować się tą sprawą w najbliższy czwartek.
– Do zapisów nowego planu będą musieli się stosować zarówno właściciele domków, jak i deweloperzy – zaznacza Małgorzata Żurkowska, zastępca dyrektora Wydziału Planowania UM Lublin.

Plan z burzliwą historią

Nad planem dla Rudnika pracowała prokuratura i wewnętrzne kontrole. Część planu zagospodarowania Rudnika miała dwie różne wersje. Magistrat przez sześć lat posługiwał się inną mapą niż ta opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Lubelskiego. A tylko opublikowanej mógł używać, nie łamiąc prawa.

Sprawa wyszła na jaw, gdy do Ratusza przyszli mieszkańcy oburzeni tym, że obok ich domków rosną bloki. Miejscy urzędnicy nie byli w stanie wyjaśnić, która mapa jest prawidłowa. By to ustalić, musieli aż powoływać biegłą. Gdy wybuchł skandal, ówczesna główna miejska planistka Elżbieta Mącik została przeniesiona na inne stanowisko. Natomiast w zeszłym roku o unieważnienie części planu zagospodarowania przestrzennego lubelskiej dzielnicy Rudnik wystąpiła do sądu prokuratura. Zdaniem śledczych, urzędnicy i radni nie dopełnili wszystkich formalności. Na czym polegał błąd? Zabrakło tzw. drugiego wyłożenia planu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Osiedle Rudnik: Mieszkańcy Nie Będą Mieć Bloków Pod Domami

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto