Nie będzie zapowiadanych remontów ulic w Lublinie?

Powodem tych remontów miały być poważne uszkodzenia nawierzchni, które spowodowała zima. Zapowiadano szybki początek prac, a do tej pory nie ogłoszono nawet żadnego przetargu. Dlaczego? Okazuje się, że miasto dyskretnie wycofuje się ze swoich zapowiedzi.

Tzw. remonty pozimowe miały obejmować sfrezowanie nawierzchni ścieralnej (górna warstwa asfaltu – przyp. red.), następnie wzmocnienie niższych warstw tam gdzie potrzeba lub występują ubytki i na koniec ułożenie nowej warstwy ścieralnej na całym remontowanym odcinku. Tak kilka lat temu naprawiono oba ronda koło Makro, i po czasie trzeba przyznać, że naprawa ta okazała się skuteczna.

Obecnie jednak na wszystkich ulicach jedynie naprawiono dziury asfaltowymi łatami. Okazało się bowiem, że na naprawy w większym zakresie, choć są konieczne, brakuje środków.

– Pragnę podkreślić, że zważywszy na ostrą zimę zakres usuwania pozimowych ubytków był znacznie większy niż zakładaliśmy. Trwająca do połowy kwietnia zima sprawiła, że nie byliśmy w stanie na bieżąco usuwać szkód, przedłużył się bowiem czas, zakres a także koszty napraw, które były największe od kilku lat – informuje Karol Kieliszek z biura prasowego lubelskiego magistratu.

– Zadanie zostało podzielone na etapy. W pierwszej kolejności ubytki były usuwane z dróg podstawowego układu drogowego. W dalszym ciągu trwa usuwanie ubytków z dróg lokalnych, wewnętrznych i osiedlowych, co przynosi niewątpliwe koszty. Objęcie naprawami niemal całego obszaru miasta wymagało zaangażowania środków finansowych większych niż to było zakładane przy tworzeniu budżetu, a także w momencie szacowania zimowych szkód na początku roku. Nie byliśmy więc w stanie wygospodarować środków na bardziej kompleksowe remonty. Będą one podejmowane w momencie, gdy pozwolą na to środki. Przypomnę że ze względu na liczne remonty i budowy dróg które były wcześniej zaplanowane budżet miasta jest dość napięty – przyznaje Kieliszek

Przypomnijmy, że tzw. rozszerzone remonty pozimowe miały dotyczyć następujących ulic: Droga Męczenników Majdanka, al. Witosa (wraz z serwisówkami), al. Warszawska, al. Kraśnicka, al. Solidarności, al. Tysiąclecia, Poniatowskiego, Kunickiego, Nadbystrzycka, Ruska, Sławinkowska, Nałęczowska, Zbożowa, Mościckiego, Rusałka, Kasprowicza i Walecznych.

Ciągle jest jeszcze szansa, że przynajmniej część z tych prac uda się przeprowadzić w tym roku. Receptą na brak środków mają być fundusze zaoszczędzone na przetargach przy planowych remontach.

– Zapewniam jednak, że uzyskiwane z przetargów oszczędności będą na bieżąco wykorzystywane na poprawę bezpieczeństwa i jakości poruszania się po drogach – kończy przedstawiciel ratusza

Obecnie uzyskano już ok. 12 milionów oszczędności na przetargach drogowych, dlatego wkrótce ponownie sprawdzimy w magistracie plany remontów lubelskich ulic.