Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kamienicy przy Jezuickiej czekają na remont

Łukasz MM-kowicz
Łukasz MM-kowicz
Wilgotne pomieszczenia, zniszczona klatka schodowa, popękana elewacja – w takich warunkach żyją mieszkańcy ulicy Jezuickiej 21.

– Żyjemy w XXI wieku, a tymczasem w naszej kamienicy czas chyba się zatrzymał w biegłym stuleciu – ubolewa jeden z mieszkańców budynku przy ul. Jezuickiej 21. – Mieszkamy tu od lat i niewiele się zmienia. Bardzo zależy nam na remoncie elewacji i odnowieniu klatki schodowej. Poza tym w całym budynku panuje wilgoć.

Mieszkańcy narzekają również na remont Teatru Starego, który sąsiaduje z ich budynkiem. – Prowadzone tam prace spowodowały pęknięcia ścian w naszej kamienicy. Poza tym z powodu remontu w domu mamy wszystko zakurzone – mówią mieszkańcy. I dodają, że duże samochody, które wożą materiały budowlane, tarasują im dojazd do kamienicy.

Ostatnie prace remontowe w budynku zostały przeprowadzone kilkanaście lat temu. – Wykonano część elewacji od strony wschodniej. Wyremontowano także dach. Konstrukcja jednak szybko zaczęła przemakać. Ale winnych nie ma, bo firma, która przeprowadziła remont już nie istnieje – żalą się mieszkańcy. Przyznają, że w kamienicy wymieniono również instalację gazową i elektryczną oraz rynny.

Niektóre remonty mieszkańcy przeprowadzali na własną rękę. – Jeden z mieszkańców na własny koszt wymienił drzwi, ale przecież tak nie powinno być, by ludzie robili remont własnymi siłami – mówią lokatorzy kamienicy pod numerem 21.
Budynkiem administruje Zarząd Nieruchomości Komunalnych. – Kamienica jest własnością prywatną, którą ZNK jedynie zarządza. Dlatego gmina nie może przeprowadzić tam remontu – mówi Artur Cichoń z ZNK. Stałoby się to możliwe tylko w sytuacji, gdyby stan techniczny lokalu nie pozwalał na mieszkanie w nim.

Sytuacja mieszkańców dodatkowo pogorszyła się zimą. – Na ulicy Jezuickiej można parkować tylko po jednej stronie. Dostaliśmy specjalne zezwolenia, ale mimo to mamy problemy z parkowaniem – narzekają mieszkańcy. – Odgarnięty śnieg zrzucony jest na miejsca wyznaczone do parkowania. Ponieważ nie możemy zostawiać samochodów tutaj, to zatrzymujemy się tam, gdzie jest odśnieżone, często przy Rynku. Codziennie dostajemy od Straży Miejskiej pouczenia lub mandaty.

Ze sprawą zwróciliśmy się do Straży Miejskiej. – Śnieg jest sukcesywnie wywożony z parkingów miejskich. Jesteśmy w kontakcie z Wydziałem Gospodarki Komunalnej – zapewnia Robert Gogola ze Straży Miejskiej. – Niezależnie od sytuacji kierowcy mają obowiązek stosować się do przepisów prawa o ruchu drogowym.

Z właścicielem kamienicy nie udało nam się skontaktować. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że przebywa za granicą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto